Opolski Jarmark Bożonarodzeniowy rozkręca się

Lodowisko nie będzie jednak bezpłatne, tak jak karuzela, która przyciąga od niedzieli maluchy. Wstęp dla dzieci ma kosztować złotówkę, a dorośli zapłacą trzy złote. Najprawdopodobniej nie będą to stawki godzinowe, ale opłata za wejście bez ograniczeń czasowych. MOSiR zapowiada, że obok lodowiska stanie budka, gdzie będzie można nie tylko wypożyczyć łyżwy, ale także profesjonalnie je naostrzyć.

Wynajętym obiektem będzie zarządzać MOSiR i to także ta jednostka ustali godziny funkcjonowania tymczasowego lodowiska.

Poza ponad 30 domkami, gdzie można kupić sporo łakoci, wyroby ludowe oraz prezenty, na Rynku postawiono też scenę i to na niej powinno się sporo dziać. W sobotę opanują ją opolscy seniorzy, a około 12.30 planowany jest przemarsz kolędników.

Na Rynku stanie też specjalny namiot, gdzie odbywać będą się warsztaty, gdzie dzieci przygotują ozdoby choinkowe, a potem powieszą je na choinkach na Rynku.

W niedzielę odbędzie się konkurs Niemieckiej Piosenki Bożonarodzeniowej (11-15.30), a pomiędzy godz.16.00 - 18.00 zaplanowano koncert „Opolskie Dzieci Śpiewają Kolędy”, którego współorganizatorem jest Nowa Trybuna Opolska.

Kolejny weekend też zapowiada się ciekawie. W piątek na Rynku zaparkuje świąteczna ciężarówka Coca Coli, a po południu ogniowy spektakl zaprezentuje teatr Mantikora. Teatr wystąpi także w sobotę i niedzielę, a specjalne układy przygotowano w oparciu o tradycyjne polskie piosenki świąteczne.