- To ogromna szansa dla naszego kraju i regionu. Pieniądze trafią nie tylko do szkół i szpitali, ale zasilą także wiele innych branż. Ważą się teraz losy, czy uda nam się w najbliższych latach wybudować kolejne drogi, obwodnice i mosty, czy może ominie nas ten skok cywilizacyjny - mówi wojewoda opolski Sławomir Kłosowski.
W środę wojewoda zorganizował przed urzędem konferencję prasową, na której zaprezentował przyczepę reklamową w ramach kampanii „Liczy się Polska”. Towarzyszyły mu dwie opolskie posłanki - Violetta Porowska i Katarzyna Czochara oraz senator Jerzy Czerwiński.
- Opolszczyzna może z tych pieniędzy dostać prawie 20 miliardów złotych. Pytano mnie dzisiaj, czy czasem się nie przejęzyczałam. Nie, chodzi o 20 miliardów, a nie milionów. Tyle właśnie pieniędzy może otrzymać najmniejsze województwo w Polsce - podkreśla posłanka Porowska.
Podczas konferencji w stolicy regionu posłanka Czochara i senator Czerwiński wspólnie podkreślali, że Fundusz Odbudowy jest drugim planem Marshalla i środków finansowych z tego programu "po prostu nie wolno odrzucić".
Do Polski trafi w sumie 770 miliardów złotych
Fundusz Odbudowy i Rozwoju zakłada, że do krajów członkowskich wspólnoty ma trafić 750 mld euro. Pieniądze mogą zostać przeznaczone na wsparcie gospodarek w wyjściu z kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. Polsce z tego funduszu przypadną nawet 64 miliardy euro w ciągu trzech lat. Składają się na to dotacje wynoszące 30 mld i tanie pożyczki na łączną kwotę 34 mld.
W sumie przez najbliższe siedem lat Polska może otrzymać od Unii Europejskiej nawet 770 miliardów złotych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
