Pijani kierowcy zatrzymani w powiecie radziejowskim. Rekordzista miał ponad 1,8 promila

Wzrost liczby pijanych kierowców w powiecie radziejowskim. Policja z KKP Radziejów zatrzymała czterech na gorącym uczynku.

Pierwszy przypadek dotyczył 50-latka, który został zatrzymany przez policjantów prewencji w miejscowości Dęby. Kontrola drogowa ujawniła, że mężczyzna prowadził pojazd marki Ford będąc pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. To znacznie więcej niż dopuszczalne prawem 0,2 promila, co automatycznie skutkuje poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Kolejne zatrzymania miały miejsce dzięki czujności funkcjonariuszy z ogniwa ruchu drogowego KPP Radziejów. W miejscowości Szostka w powiecie radziejowskim zatrzymali oni 44-latka kierującego oplem, u którego badanie alkomatem wykazało ponad 0,9 promila alkoholu w organizmie. Następnie, w Piotrkowie Kujawskim na Placu Sienkiewicza, zatrzymano 60-latka prowadzącego fiata, który miał blisko 1,3 promila alkoholu. Ostatni przypadek dotyczył 46-latka zatrzymanego również w Szostce, kierującego mitsubishi z blisko 0,6 promila alkoholu w organizmie.

Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy powiatu radziejowskiego, którzy na miejscu stracili prawa jazdy. Teraz czeka ich proces sądowy, w trakcie którego mogą zostać skazani na kary nawet do trzech lat pozbawienia wolności. Sytuacja ta jest przestrogą dla wszystkich kierowców, przypominając o nieodłącznych konsekwencjach prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu.

Prawo w Polsce jest nieubłagane dla osób, które decydują się na tak ryzykowne zachowanie, stwarzając zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Zatrzymania dokonane przez policję w powiecie radziejowskim są kolejnym dowodem na to, że organy ścigania nie będą tolerować takich wykroczeń. Wszystkim kierowcom należy przypomnieć, że alkohol i prowadzenie pojazdu to mieszanka, która nigdy nie powinna mieć miejsca.