Samochód, o którym mowa to model poloneza z silnikiem citroena (1.9 D) o mocy 70 koni mechanicznych. Poza silnikiem diesla, polonezy na eksport miały kolor śnieżnej bieli (L-90), mało paliły i były bezawaryjne, ale za to droższe niż wersje dostępne w Polsce.
POLONEZ Z NIEZWYKŁĄ HISTORIĄ W TLE - ZOBACZ WSZYSTKIE ZDJĘCIA
Samochód znaleziony na Cyprze ma 5-biegową skrzynię i - ze względu na obowiązujący tam lewostronny ruch - kierownicę po prawej stronie.
Skąd polonez wziął się na Cyprze?
Jak możemy przeczytać na stronie "Żółta Blacha rejestracja pojazdów zabytkowych": "przybył na Cypr jako auto pokazowe (łącznie na wyspę trafiło ich do sprzedaży 124). Nigdy nie jeździło, nie było nawet odpalane. Pochodziło z ostatniej w historii dostawy polonezów na Cypr". Przez 26 lat po prostu sobie stał w salonie FSO w Pafos.
"Byłem zaskoczony tym znaleziskiem, tym bardziej, że jestem fanem polonezów" - przyznaje Patryk Czarnecki, który "poldka" odkupił. - "Właściciel nie miał nic przeciwko, żeby auto odsprzedać. Na statku dopłynęło do portu w Lavrio, skąd na lawecie dojechało do Wrocławia".
Radość, emocje i 200 metrów
Ogółem samochód ma około 40 kilometrów przebiegu, z czego 20 km przejechał na torze testowym w fabryce i 20 już na samym Cyprze. Pan Patryk serwisuje samochody, dlatego polonez nie mógł trafić lepiej. Po kilku wymianach samochód odpalił, by przejechać kolejne... 200 metrów.
"Chciałem tylko poczuć te emocje. Ale od razu wiedziałem, że jego miejsce jest w muzeum" - wyjaśnia pan Patryk. - "Oczywiście, nie wiem, jak długo samochód pozostanie na wystawie, ale na tę chwilę nie mam związanych z nim innych planów".
Gdzie jest poldek?
Obecnie samochód można obejrzeć w Muzeum Motoryzacji w Jeleniej Górze.
"Kultowy i nowiutki odnaleziony na Cyprze polonez 1.9 D trafił na ekspozycję do naszego muzeum. Myślę że wiele osób zna jego bardzo ciekawą historię. Zainteresowanie tym pojazdem przyćmiło naszą inną gwiazdę ekspozycji, czyli Lamborghini Coutach z 1989 roku!" - czytamy na profilu muzeum na Facebooku.
Na stronie "Żółta Blacha rejestracja pojazdów zabytkowych" możemy przeczytać kilka zdań, które idealnie podsumowują całą historię:
"Po długich oględzinach, rozmowach, negocjacjach udało się!!! Samochód kupiliśmy z salonu FSO, bezpośrednio od dealera!! Chyba jesteśmy jedyni, którzy sprowadzili samochód polskiej produkcji z Cypru do Polski".
Zobaczcie zdjęcia poloneza z Cypru:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Polska coraz bardziej rowerowa
