Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polder Żelazna. Szacunkowa wartość inwestycji znacznie wyższa od założeń. Wody Polskie nie mają jeszcze całej kwoty

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Budowa nowego polderu Żelazna ma zabezpieczyć północną część Opola przed zalaniem
Budowa nowego polderu Żelazna ma zabezpieczyć północną część Opola przed zalaniem Archiwum
Opole przekaże Wodom Polskim 31 milionów złotych na wykonanie Polderu Żelazna. Porozumienie w tej sprawie zawarto w czwartek w ratuszu. To nieznacznie przybliża inwestycję do realizacji. Wody Polskie zabiegają jeszcze o unijną dotację na polder, a po aktualizacji kosztorysu okazało się, że szacunkowa wartość to nie 111 mln zł, a 158 mln zł. Pełna pula pieniędzy nie jest jeszcze zabezpieczona.

Obecny polder Żelazna ma 200 hektarów powierzchni i jest w stanie pomieścić 1,7 mln metrów sześciennych wody. Wybudowano go jeszcze przed II wojną światową.

Nowy polder Żelazna ma mieć powierzchnię 400 hektarów i pojemność 10 milionów metrów sześciennych wody. Na jego potrzeby wykonanych ma być 15 kilometrów obwałowań oraz szereg urządzeń wodnych.

To inwestycja niezwykle potrzebna z perspektywy zabezpieczenia przeciwpowodziowego północnej części miasta, w tym zakładów firm działających na terenie strefy przemysłowej. To zadanie przygotowywane od dawna i jego realizacja będzie wielkim wyzwaniem - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

W 2015 roku Opole sfinansowało wykonanie dokumentacji polderu. Kosztowało to 2 mln złotych. W 2017 roku miasto przekazało dokumenty Wojewódzkiemu Zarządowi Melioracji i Urządzeń Wodnych, podległemu urzędowi marszałkowskiemu.

Ratusz był dogadany z urzędem, że miasto wyłoży 31 mln zł na wkład własny na budowę polderu, a pozostałych 80 mln zł pochodzić będzie z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020.

Ale z końcem 2017 roku WZMiUW zlikwidowano. Stało się tak na mocy zmian wprowadzonych przez rząd PiS. W miejsce takich zarządów w całym kraju powołano jednostkę podległą władzom centralnym - Wody Polskie.

To spowodowało klincz prawny. Miasto nie chciało bowiem przekazać pieniędzy jednostce administracji państwowej w obawie przed złamaniem prawa. Ta z kolei nie była skora, aby wziąć na swoje barki wyłożenie wkładu własnego na inwestycję. Czas zaczął uciekać.

Ostatecznie Wody Polskie w lutym tego roku przejęły od marszałka dokumentację polderu Żelazna. Wtedy trwały już prace nad zmianą przepisów, która umożliwiłaby samorządom wspieranie finansowe inwestycji realizowanych przez Wody Polskie.

Jednostka ta dokonała wiosną aktualizacji kosztorysu. Okazało się, że jest on wyższy od pierwotnych założeń. Początkowo zakładano, że polder Żelazna pochłonie 111 mln zł.

Po aktualizacji szacunkowy koszt realizacji to 158 mln zł - mówi Łukasz Lange, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, który podlega Wodom Polskim.

W czwartek w ratuszu odbyło się podpisanie umowy o wsparciu finansowym wykonania polderu Żelazna deklarowaną wcześniej kwotą 31 mln zł. Opole ma ją przekazywać Wodom Polskim w latach 2020 i 2021.

Łukasz Lange zaznacza, że Wody Polskie złożyły już w urzędzie marszałkowskim dokumenty potrzebne do pozyskania dotacji z RPO. Informuje, że na przełomie września i października powinien być ogłoszony przetarg.

Przyznaje zarazem, że na razie pełna pula potrzebna na wykonanie inwestycji wedle obecnego kosztorysu nie jest jeszcze zabezpieczona. - Podjęliśmy jednak kroki, aby brakującą kwotę wygospodarować. Możliwe jest na przykład pozyskanie ich z rezerwy celowej - wskazuje Łukasz Lange.

Polder Żelazna ma być gotowy w 2023 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto