Od kilku dni patrole składające się z policjantów oraz członków Społecznej Straży Rybackiej kontrolują tereny wokół opolskich jezior, rzek i stawów.
- Głównym założeniem wspólnych działań jest ograniczenie nielegalnego połowu ryb i raków oraz obrotu nimi - mówi młodsza aspirant Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - Ale nie tylko o kary tu chodzi. Nasi ludzie prowadzą też profilaktykę w tym zakresie z wędkarzami.
Policjanci i strażnicy rybaccy sprawdzają również dokumenty wymagane do połowu, rozmiar złowionych ryb, a także to, czy osoby przebywające nad wodą nie popełniają innych wykroczeń, w szczególności czy nie zaśmiecają terenu, albo nie wjeżdżają samochodami do lasu.
W trakcie jednej z takich kontroli nad Jeziorami Turawskimi, w ręce mundurowych z komisariatu w Ozimku wpadł na gorącym uczynku 40-letni wędkarz.
- Mężczyzna łowił ryby pomimo okresu ochronnego - dodaje Agnieszka Nierychła.
Policjanci zabezpieczyli jego kartę wędkarską i wędkę spinningową. 40-latek został przewieziony do komisariatu i tam usłyszał zarzuty z ustawy o Rybactwie Śródlądowym.
Stróże prawa oraz członkowie Społecznej Straży Rybackiej apelują do osób wybierających się na ryby, by pamiętały o tym, że muszą posiadać przede wszystkim kartę wędkarską oraz zezwolenie od Polskiego Związku Wędkarskiego, a łowienie może odbywać się tylko w czasie dozwolonym.
- Ponadto należy pamiętać o obowiązku przestrzegania przepisów ustawy w zakresie wymiaru ochronnego ryb - kończy Agnieszka Nierychła.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?