W trakcie konferencji prasowej, Tomasz Kostuś z Platformy Obywatelskiej zaprezentował listę 12 jednostek szpitalnych podlegających samorządowi województwa opolskiego. Od 2022 roku wszystkie zmuszone są płacić więcej za prąd i gaz.
- Skala podwyżek jest porażająca. Za prąd 30 - 100 proc., za gaz 200 - 300 proc. - mówił.
Zapewnił również, że polityczną winę za drożyznę i inflację ponosi koalicja Zjednoczonej Prawicy.
- Warto zwrócić uwagę, że w 2012 roku, za rządów koalicji PO-PSL, ceny gazów obniżono o 15 proc. Obwinianie teraz przewodniczącego Donalda Tuska za drożyznę i inflację jest niedorzeczne. Całą odpowiedzialność ponosi za to premier Mateusz Morawiecki – tłumaczył.
Ryszard Wilczyński z PO zwrócił z kolei uwagę, że Nowy Rok przywitał Polaków sporym szokiem cenowym. Jego zdaniem reforma została przygotowana niewłaściwie.
- Miał być Polski Ład, a zdarzył się nieład, chaos, bezhołowie wręcz. Towarzyszy temu irytacja dotycząca działaniu władz – zapewniał.
Dodał również, że obarczenie przedsiębiorców nowym 9-procentowym podatkiem przełoży się na wyższe ceny i usługi.
Witold Zembaczyński z Nowoczesnej wyraził obawę, że przy tak znacznych podwyżkach kosztów energii system placówek szpitalnych stanie się wkrótce niewydolny. Jak zapewniał, podwyżka uderzy również w małych przedsiębiorców, którzy zmuszeni będą podnieść ceny swoich usług.
W podobnym tonie wypowiadali się członkowie Stowarzyszenia „Polska 2050”, którzy zorganizowali konferencję prasową pod biurem Prawa i Sprawiedliwości. Jak zapewniała Agata Lika, będąca pełnomocnikiem Szymona Hołowni na terenie województwa opolskiego, wprowadzeniu nowej ustawy towarzyszy zamęt i chaos.
- Nawet wysoko wykwalifikowani pracownicy Urzędów Skarbowych nie są w stanie połapać się w gąszczu nowych przepisów. W jaki sposób mamy więc zrozumieć to my i setki tysięcy przedsiębiorców? – pytała.
Małgorzata Kotowska, koordynator regionalny Instytutu Strategie2050 w województwie opolskim, zwróciła uwagę na wysoką inflację. Jak zapewniła, w ostatnim czasie Polska miała jeden z najwyższych wzrostów cen w Europie. Jej zdaniem reakcja Rady Polityki Pieniężnej była kilka miesięcy spóźniona.
- Dziś inflację najbardziej odczują najubożsi – tłumaczyła.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Violettą Porowską, posłanką i szefową PiS na Opolszczyźnie, która poprosiła o rozmowę we wtorek.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
