Związek został zawiązany przez siedem stowarzyszeń wiejskich z naszego województwa, które zajmują się przyrodą.
- Chcemy tłumaczyć, jak stare odmiany drzew owocowych z powrotem przywrócić do naszych sadów, jak właściwie uprawiać warzywa, ale też jak chronić przyrodę wiejską, która jeszcze istnieje w szczątkowych formach – mówi prezes ZSOWP Grzegorz Kuśmierczyk.
Zapytaliśmy prezesa, czy obecnie takiej wiedzy mieszkańcy Opolszczyzny nie posiadają?
- Może i wiemy, ale po naszych warsztatach, które organizowaliśmy przez ostatnie lata, wysuwa się jeden wniosek. Każdy z nas wie jak uprawiać warzywa, ale gdy fachowcy zwracali uwagę na pewne aspekty techniczne, które pozwoliłyby uzyskać lepszy i zdrowszy plon, wówczas okazywało się, że takich praktyk nie stosujemy. Innymi słowy, uprawiamy warzywa, ale nie tak dobrze, jakbyśmy mogli – tłumaczy.
Zapotrzebowanie takimi tematami wzrasta z każdym rokiem
- Jeśli społeczeństwo wiejskie będzie wiedziało, w jakim kierunku powinno iść i jak tę przyrodę ochraniać na swoim terenie, to ta nasza opolska wieś na zawsze pozostanie wsią tradycyjną pod względem zasobów przyrodniczych. Będzie dobrze rozwinięte środowisko, ekosystemy, a w ogrodach nie będzie „tujozy”, czyli nazywanego potocznie zjawiska sadzenia bez pomysłu, nagminnie i wszędzie, gdzie to możliwe tui. Będą za to piękne, różnorodne sady, w których spotkać będziemy mogli wiele odmian drzew owocowych, także tych starych, których dziś nam po prostu brakuje - podkreśla prezes.
Zdaniem uczestników inaugurującej konferencji, takie działania przyczynią się do poprawy nie tylko wizerunku opolskiej wsi, ale przede wszystkim naszej lokalnej flory.
- Aby to osiągnąć, będziemy szli wielotorowo – zapowiada prezes Kuśmierczyk.
Warto wspierać rozwój opolskiej wsi
Podstawą działalności Związku Stowarzyszeń Opolska Wieś Przyrodnicza będą szkolenia i warsztaty na poziomie gmin, przy współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczym we Wrocławiu, który jest partnerem związku i stanowić będzie merytoryczne wsparcie.
Jak przyznaje Marcin Oszańca, dyrektor Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego, każda inicjatywa wspierająca rozwój opolskiej wsi jest warta uwagi.
- Szczególne uznania należą się osobom, którym chce się zaangażować w pracę u podstaw, w naukę i edukowanie mieszkańców w zakresie m.in. sadownictwa czy ogrodnictwa, dzięki czemu będziemy mogli zachować różnorodność biologiczną i uniknąć utraty gatunków, które są ważne dla lokalnych ekosystemów – podkreśla dyrektor Oszańca.
Na koniec zwraca uwagę, że dzięki powołaniu związku stowarzyszeń możliwe będzie ubieganie się o większe dofinasowania czy dotacje, co pozwoli na jeszcze większe zaangażowanie w ratowanie naszej opolskiej przyrody.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?