Protest słowackich rolników i utrudnienia przy granicy z Polską. Ponad pół godziny blokowali przejście Chyżne - Trstená

Słowaccy rolnicy w czwartek, 22 lutego, o godz. 9 rozpoczęli manifestacje publiczne publiczne pod nazwą "Protesty na maszynach rolniczych", które mają potrwać do godz. 15. Ich organizatorem jest Słowacka Izba Rolno-Spożywcza, która jednoczy rolników. Ci, podobnie jak we wtorek polscy rolnicy, protestują przeciwko unijnemu Zielonemu Ładowi oraz niekontrolowanemu importowi produktów rolnych z Ukrainy.

Największe manifestacje słowackich rolników odbywają się w 37 miastach. Rolnicy czasowo blokują przejezdność dróg albo poruszają w długimi kolumnami maszyn rolniczych z minimalną prędkością. To wpływa na ruch na większości słowackich dróg. Utrudnienia związane z protestami rolników odczuli także kierowcy, którzy przekraczają przejście graniczne Chyżne-Trstená w Małopolsce.

- Od rana po stronie słowackiej obserwujemy zgromadzenie rolników - potwierdziła mjr SG Dorota Kądziołka, rzeczniczka prasowa Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu. - My jednak nie podejmujemy żadnych działań związanych z tym protestem. Zajmujemy się kontrolą osób i pojazdów przekraczających granicę z Polską.

Jak się okazuje manifestacja rolników po stronie słowackiej najpierw jedynie spowalniała ruch, ale przejście graniczne było przejezdne. Zmieniło się to o godz. 10.45.

- Wówczas przejście graniczne już po stronie słowackiej zostało zablokowane na 45 minut. Jesteśmy w stałym kontakcie z policją słowacką oraz protestującymi. Powiadomili nas o blokadzie, a my mogliśmy zareagować - podkreśla podkom. Dorota Garbacz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. - Kierowców samochodów osobowych informowaliśmy o blokadzie i chętni mogli wybrać alternatywną trasę. Niektórzy czekali na odblokowanie ruchu, tak jak kierowcy samochodów ciężarowych.

Po godzinie 11.30 ruch na przejściu granicznym Chyżne-Trstená został przywrócony. Nie wykluczone jednak, że rolnicy zdecydują się na ponowną blokadę. Kierowcy, którzy wybierają się dzisiaj z Polski na Słowację muszą się więc liczyć z utrudnieniami na drogach. W pobliżu granicy z Polską rolnicy ze Słowacji protestują jeszcze m.in. na trasie Keżmarok - Poprad, Preszowie, Bardejowie, Świdniku i Starej Lubowni.