Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przy odbudowie postawili w LZS-ie Starowice na wielu obcokrajowców

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
W LZS-ie Starowice występuje obecnie siedmiu zagranicznych piłkarzy.
W LZS-ie Starowice występuje obecnie siedmiu zagranicznych piłkarzy. Wiktor Gumiński
LZS Starowice to czołowa drużyna BS Leśnica 4 Ligi Opolskiej. O jej sile w dużej mierze decydują piłkarze zagraniczni, w których odważnie zainwestowano w klubie kilka miesięcy temu.

- Po nieudanej w naszym wykonaniu rundzie jesiennej w 3 lidze, wiosną chcieliśmy udowodnić, że potrafimy nie tylko wygrywać, ale i grać przy tym również atrakcyjny futbol - mówi prezes klubu Dariusz Gajewski, będący zarazem jego głównym sponsorem. - Stąd też zaczęliśmy szukać realnych wzmocnień i tak trafiliśmy na agencję RSSports, z którą współpracujemy aż do dziś.

Wspomniana przez prezesa 3 liga to najwyższy szczebel, na jakim przyszło rywalizować LZS-owi Starowice w historii klubu. Wszedł do niej po sezonie 2018/19, jako wicemistrz 4 ligi (jej zwycięzca Polonia Głubczyce zrezygnowała z awansu). I mimo, że jesienią starowiczanie wywalczyli tylko cztery punkty, po zakończeniu rozgrywek nie zostali oni automatycznie relegowani. „Uratowało” ich poniekąd nadejście pandemii koronawirusa i tym samym przedwczesne zakończenie sezonu, równoznaczne z brakiem spadków. Włodarze klubu zdecydowali jednak, że korzystniej dla jego dalszego rozwoju będzie wykonać krok wstecz.

W obecnym sezonie LZS Starowice potwierdza, że na 4-ligowym poziomie znów jest w stanie odgrywać czołową rolę. Ważne role pełnią w nim piłkarze z zagranicy, których jest aż siedmiu: David Hascak, Kaique Augusto, Helder Mendes Rodrigues, Mateus Gama, Joao Pedro, Raul Silva i Fabio Paim.

- Dzięki współpracy z RSSports możemy szukać zawodników nie tylko spoza Polski, ale i spoza Unii Europejskiej - tłumaczy Jakub Reil, trener LZS-u Starowice. - Dobieramy zagranicznych graczy pod nasz model gry. Myślę, że dziś około 70 procent klubów z Opolszczyzny posiada w swoim składzie przynajmniej jednego obcokrajowca i nie uważam stawiania na nich za nic złego. Wielu piłkarzy z zagranicy podnosi bowiem poziom opolskiej piłki i zarazem wzmacnia jej promocję.

Spośród obcokrajowców występujących w LZS-ie Starowice, zdecydowanie największym echem odbiło się pozyskanie Fabio Paima. To bowiem piłkarz z przeszłością w takich klubach jak Sporting Lizbona czy Chelsea Londyn. W swojej ojczyźnie, Portugalii, był nawet przez pewien czas porównywany do Cristiano Ronaldo. Potem jednak ich piłkarskie kariery potoczyły się w zupełnie różne strony.

- Fabio został nam zaproponowany przez agencję RSSports dużo wcześniej niż do nas dołączył (w sierpniu - red.) - wyjaśnia Dariusz Gajewski. - Nasza polityka transferowa opierała się jednak na ściąganiu młodych zdolnych zawodników z zagranicy, więc początkowo odrzuciliśmy możliwość jego pozyskania. Ale gdy okazało się, że jeden z naszych napastników otrzymał ofertę z wyższej ligi, zdecydowaliśmy się na ściągnięcie Fabia. I dziś mogę stwierdzić, że była to dobra decyzja pod każdym względem.

Jakub Reil dodaje z kolei, że zagraniczni piłkarze nie mieli problemów z adaptacją w drużynie LZS-u Starowice.

- David, Helder i Kaique świetnie mówią po polsku - podkreśla szkoleniowiec. - Reszta bardzo dobrze komunikuje się po angielsku, stąd też wszyscy nasi zagraniczni piłkarze szybko znaleźli nić porozumienia i nie ma w naszej ekipie problemu z barierą językową.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przy odbudowie postawili w LZS-ie Starowice na wielu obcokrajowców - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto