Ptasie radio i plaster miodu. W Opolu otwarto atrakcyjne pracownie naukowe [ZDJĘCIA]

- To miejsce, w którym dzieci mogą zetknąć się z wiedzą, jakiej często w rodzinach już się nie przekazuje. Zamiast samodzielnie wykonywać przetwory, większość po prostu kupuje je w sklepach. Tutaj będzie można zobaczyć, jak się je wykonuje - mówi Lesław Tomczak, dyrektor Regionalnego Zespołu Placówek Wsparcia Edukacji w Opolu, pod który podlega Centrum Nauki i Eksperymentu "Zaczarowany Świat".

Na drugim piętrze placówki przy ul. Dubois udostępniono sześć nowych sal. Ich wspólnym mianownikiem jest promowanie wiedzy na temat bioróżnorodności.

Jedną z pracowni jest "Ptasie radio". Wewnątrz znajduje się specjalne pomieszczenie, w którym dzieci mogą posłuchać śpiewu różnych gatunków ptaków, w ten sposób ucząc się je rozpoznawać po wydawanych przez nie dźwiękach. W pracowni "Plaster miodu" można zdobyć wiedzę o pszczołach i innych owadach, m.in. za pośrednictwem specjalnych gier na tabletach. W sali "Strażnicy środowiska" można się przekonać jak uzyskuje się energię z odnawialnych źródeł, a także sprawdzić swoją wiedzę na temat sortowania odpadów.

- Oprócz tego mamy wspomniany już "Owocowy zakątek", pracownię dendrologiczną o nazwie "Leśniczówka", a także salę prezentującą bioróżnorodność po zmroku. Do tego dochodzi plenerowa ścieżka edukacyjna "Słodki jak miód" - wylicza Lesław Tomczak.

Dyrektor RZPWE wskazuje, że w pracowniach istotna jest interaktywność. - Nie tylko ta z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, ale i zwykła rozmowa ze świetnie przygotowanymi animatorami - wskazuje.

Lesław Tomczak informuje, że nowe pracownie są dostosowane do poziomu przedszkoli i szkół podstawowych. Wizyty zorganizowanych grup szkolnych odbywają się poprzez wcześniejsze zapisy. - Możliwe są też wizyty indywidualne - dodaje dyrektor.

Andrzej Buła, marszałek województwa, wskazuje, że celem władz regionu jest tworzenie podobnych atrakcyjnych miejsc edukacji. - Sami nie prowadzimy żadnej szkoły, ale na sercu leży nam zwiększenie oferty oświatowej regionu - mówi.

Marszałek wskazuje, że województwo przeznaczyło na działania związane z bioróżnorodnością w sumie 75 mln zł. - Z tego jeden projekt może być wart maksymalnie 4 mln zł, a połowa z tej kwoty musi być przeznaczana na działania edukacyjne. Dlatego cieszę się, że te inicjatywy cieszą się powodzeniem i przekładają na wzrost świadomości mieszkańców regionu - stwierdza.