Ratusz nie przedłuży umowy z Talentownią. Ruszyła zbiórka podpisów

Umowa najmu lokalu zajmowanego obecnie przez Talentownię kończy się w czerwcu 2022 roku. Fundacja Kwitnące Talenty, chce walczyć o dotychczasową siedzibę i z tego powodu przygotowała petycję, którą można znaleźć na stronie fundacji.

- Apelujemy o zapewnienie ciągłości działania Talentowni poprzez umożliwienie dalszego najmu pomieszczeń przy ul. Barlickiego 13 w Opolu. Na początku grudnia odebraliśmy pismo, że z końcem czerwca najem na obecny lokal nie zostanie przedłużony. 21 grudnia miało odbyć się spotkanie z władzami miasta. Spotkanie zostało odwołane - mówi Piotr Koziol.

Jak tłumaczy, jest zaniepokojeni działaniami miasta w stosunku do organizacji, która każdego dnia wykonuje działania z zakresu polityki społecznej, niewątpliwie wspierające także Opole w jego obowiązkach.

- Talentownia jest wyjątkowym miejscem na mapie Opolszczyzny. Swoimi działaniami wspiera nie tylko mieszkańców Opola i okolic, ale w szczególności młodych ludzi, także tych z niepełnosprawnościami, pochodzącymi ze środowisk zagrożonych wykluczeniem społecznym, z domów dziecka, rodzin zastępczych, mniejszości i cudzoziemców - wylicza prezes fundacji.

Podczas 2,5-letniej obecności Talentowni przy ulicy Barlickiego 13 odbyło się wiele dużych imprez dla mieszkańców miasta i regionu: trzy edycje Festiwalu Wege, trzy edycje Festiwalu Prezentów, dwie edycje Festiwalu Zajęć Pozalekcyjnych, Festiwal Zdrowia, Święto Ziół, Noc Talentów, Noc w Talentowni, Akademia Jutuba, Rytmicznie uwalniamy talenty czy też spotkania z inspirującymi ludźmi, m.in. z hokeistą Mariuszem Czerawskim czy Paulą Gorlo, która pobiła rekord Guinessa w podciąganiu przez 24h.

Talentownia to także społeczność inicjująca wiele działań, m.in.:

• Lodówka Skarbów - jadłodzielnia otwarta przy współpracy z Urzędem Miasta Opola,
• Choinka Życzeń – w ramach tej akcji chętne osoby spełniają drobne życzenia osób ubogich i w trudnej sytuacji życiowej oraz dzieci z domów dziecka,
• Zajączek Marzeń – akcja, w czasie której spełniane są niematerialne życzenia dzieci z domów dziecka,
• Opolski trzeci sektor - projekt, którego celem jest wsparcie opolskich organizacji pozarządowych,
• Program Rozwoju Talentów dla dzieci z orzeczeniami o niepełnosprawności w ramach projektu Nie Sami Dzielni.

- Jeżeli Talentownia będzie zmuszona opuścić dotychczas zajmowany lokal oznacza to rezygnację z kontynuacji projektów, a także zdobywanie po raz drugi środków na kosztowny remont kolejnego lokalu, co w praktyce może oznaczać rok lub więcej bez działalności społecznej dla potrzebujących mieszkańców - dodaje Koziol.

W 2019 roku z fundacją została podpisana umowa na czas określony na najem blisko 300-metrowego lokalu w centrum miasta, która obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. Po tym terminie, zgodnie z zapowiedziami, lokalowi będzie przywrócona pierwotna sportowo-rekreacyjna funkcja. Pomieszczenia zostaną dostosowane do wymogów wdrażanej aplikacji „Opole+” i utworzona zostanie tam infrastruktura obsługi mieszkańców, korzystających z lodowiska.

- Nie ma zatem możliwości, by lokal był wynajmowany na działalność fundacji, której jednak miasto nie zamierza pozostawić samej sobie. Decyzja o dalszym użytkowaniu lokalu w Toropolu przez miasto jest ostateczna i żadne wnioski dotyczącego jego wynajęcia przez fundację nie będą rozpatrywane - tłumaczy Daria Strąk z opolskiego ratusz.

Zapewnia jednak, że miasto wyciągnęło do fundacji Kwitnące Talenty pomocną dłoń i wciąż jest otwarte na wsparcie.

- Chcemy znaleźć fundacji inny lokal, w którym będzie mogła dalej funkcjonować. Opole użycza lokali ponad 100 organizacjom pozarządowym. Każdego roku na wsparcie tychże organizacji przekazywanych ok. 17 mln zł z miejskiej kasy. Z takiej samej pomocy może skorzystać także fundacja Kwitnące Talenty - podkreśla Strąk.

Następnie dodaje, że fundacja może skorzystać także z umorzenia czynszu za wynajem lokalu z racji trwającej pandemii, jeśli przekaże stosowne dokumenty.

- Pan Piotr Koziol zwracał się do miasta z prośbą o umorzenie czynszu w marcu 2021 roku. Wicedyrektor MOSiR korespondował z panem Piotrem, który jednak proszony o przesłanie standardowego wyjaśnienia w formie wniosku (otrzymał dokładne instrukcje, co należy złożyć, łącznie z linkiem do strony internetowej, gdzie znajduje się wniosek), nie dostarczył go i zakończył korespondencję. W ten sposób nie tylko pozbawił fundację możliwości otrzymania ulgi, ale też zachowanie to może budzić wątpliwości co do tego, co faktycznie odbywa się w Talentowni - dodaje Daria Strąk.