Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Referendyści muszą przeprosić Frankiewicza

JH
Referendyści naruszyli dobre imię prezydenta Zygmunta Frankiewicza, a użyte przez nich sformułowanie zamieszczone na stronie internetowej wykracza poza wolność słowa. Taki wyrok zapadł wczoraj w Sądzie Okręgowym w Gliwicach. Sprawa była rozpatrywana w trybie wyborczym, w związku ze zwołanym na 8 listopada referendum o odwołanie prezydenta i radnych.

Poszło o zdanie: "Sąd (Rejonowy w Gliwicach) uznał, iż prezydent działa na szkodę dobra publicznego i prywatnego przez co naruszył artykuł 231 par. 1 kk co jest zagrożone karą do 3 lat więzienia". Referendystom nie pomogło nawet następne zdanie, z którego wynikało, że "sprawa jest obecnie rozpatrywana przez prokuraturę". Sąd uznał, że nawet w przypadku prowadzonej kampanii wyborczej nie można formułować nieprawdziwych stwierdzeń. W uzasadnieniu wyroku napisano, że skazanie ma miejsce wtedy gdy zapadł wyrok skazujący. Na Frankiewiczu taki nie ciąży.

Inicjatorzy referendum muszą opublikować sprostowanie i przeprosiny na pierwszej stronie w lokalnej prasie oraz na swojej stronie internetowej. Na tej ostatniej mają "wisieć" do dnia referendum. Zasądzono im także pokrycie kosztów sądowych w wysokości 950 złotych. Grupa Inicjatywna ma 24 godziny na odwołanie się od wyroku.

- Nie uważam, by to starcie z prezydentem oznaczało naszą pierwszą porażkę - twierdzi Zbigniew Wygoda, pełnomocnik Grupy Inicjatywnej. - Nie widziałem uzasadnienia wyroku i nie będę go komentować. Trudno mi więc powiedzieć, czy będziemy się odwoływać. Czasem nawet sprostowanie może przynieść lepszy efekt, bo pozwoli czytelnikom ocenić po czyjej stronie jest racja.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Referendyści muszą przeprosić Frankiewicza - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto