Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z prof. Stanisławą Gierek-Ciaciurą, okulistką ze Szpitala Klinicznego nr 5 w Katowicach

[email protected]
KRYSTYNA BOCHENEK: Jakie są różnice między okiem zdrowym a takim, które jest dotknięte wadą? PROF. STANISŁAWA GIEREK-CIACIURA: Oko miarowe, czyli pozbawione wad, to takie, do którego wpadające równolegle promienie ...

KRYSTYNA BOCHENEK: Jakie są różnice między okiem zdrowym a takim, które jest dotknięte wadą?

PROF. STANISŁAWA GIEREK-CIACIURA: Oko miarowe, czyli pozbawione wad, to takie, do którego wpadające równolegle promienie świetlne załamują się w różnych ośrodkach optycznych (m.in. na rogówce i soczewce) i ogniskują się na plamce w siatkówce. Plamka to miejsce, w którym znajduje się najwięcej receptorów wzrokowych.

KB: A co się dzieje, kiedy mamy wadę wzroku?
SGC: W krótkowzroczności promienie ogniskują się przed siatkówką, co ma przeważnie związek ze zbyt długą osią gałki ocznej. Zdrowe oko ma długość ok. 24 mm, natomiast oko z krótkowzrocznością może mieć nawet ponad 30 mm długości.

KB: Czy oko może mieć taką długość już od urodzenia, czy też wydłuża się wraz z wiekiem?
SGC: Długość gałki ocznej wydłuża się, kiedy rośniemy. Długość gałki ocznej dziecka po urodzeniu jest mniejsza - ok. 18 mm, ale później rośnie, mniej więcej do 20.-21. roku życia. Jeśli ten proces przebiega zbyt szybko, może dojść do krótkowzroczności, która stopniowo narasta. W tym przypadku mamy do czynienia z krótkowzrocznością osiową, ponieważ wydłużona jest oś gałki ocznej. Oprócz krótkowzroczności osiowej spotyka się jeszcze krótkowzroczność refrakcyjną, czyli taką, w której rogówka i/lub soczewka mają zbyt dużą siłę łamiącą i za bardzo załamują promienie, a także krótkowzroczność rzekomą, wywołaną skurczem akomodacji, czyli skurczem mięśnia w oku. Krótkowzroczność rzekoma może występować m.in. u osób, które mają źle dobrane okulary lub są narażone na długotrwały stres.

KB: W jakim wieku może się ujawnić krótkowzroczność?
SGC: Tę wadę wzroku mogą mieć już bardzo małe dzieci. W pewien sposób jest ona dziedziczona. Dlatego, jeżeli rodzice mają wysoką krótkowzroczność, powinni zgłosić się na badania okulistyczne już z rocznym lub półtorarocznym dzieckiem, żeby sprawdzić, czy i ono nie będzie w przyszłości obarczone tą wadą.

KB: Może pani stwierdzić „na oko”, że oko tak małego dziecka jest zdrowe?
SGC: Na oko nie, ale po badaniach tak.

KB: Rutynowo badacie wszystkie dzieci krótkowzrocznych rodziców?
SGC: Nie. Rodzice wiedząc, że mają krótkowzroczność, sami powinni się zgłosić z dzieckiem do okulisty. Czasem kieruje je do nas pediatra.

KB: Na co powinni zwrócić uwagę rodzice i dziadkowie?
SGC: Jeżeli dziecko siada tuż przed telewizorem, trzyma wszystko bardzo blisko oczu, a pisząc mocno pochyla się nad zeszytem, to sygnał, że należy z nim pójść do okulisty, bo może być krótkowzroczne.

KB: Widok dziecka w okularach w szkole nie jest zbyt częsty. Czy to znaczy, że wady wzroku u dzieci występują raczej rzadko?
SGC: To prawda, że tylko pojedyncze dzieci noszą w szkole okulary, ale wcale to nie oznacza, że tylko one mają wady wzroku. U wielu dzieci nie zostały jeszcze zdiagnozowane.

KB: Na czym polega nadwzroczność?
SGC: To odwrotność krótkowzroczności. U pacjenta nadwzrocznego obraz powstaje za siatkówką, tam ogniskują się promienie wpadające do oka. Rozróżniamy dwa rodzaje nadwzroczności: osiową, kiedy długość gałki ocznej jest zbyt mała i refrakcyjną, kiedy mamy do czynienia ze zbyt małą siłą załamywania soczewki i rogówki. Nadwzroczność to najczęstsza wada wzroku występująca u dzieci. Do jej skorygowania potrzebne są okulary plusowe.

KB: Dzieci nadwzroczne widzą źle do dali?
SGC: One widzą źle i do dali, i do bliży. Z nadwzrocznością często wiąże się zez, na który rodzice powinni zwrócić szczególną uwagę. Jeżeli dziecko zezuje, to znaczy, że źle widzi i prawdopodobnie ma nadwzroczność. Trzeba tę wadę jak najwcześniej skorygować, żeby zapobiec niedowidzeniu. Nie zawsze można wyleczyć niedowidzenie. W niektórych przypadkach udaje się to dzięki zabiegom laserowym. Niestety, nie zawsze.

KB: W którym momencie życia dziecka zez może być symptomem wady wzroku?
SGC: Do roku trzeba dziecko bacznie obserwować. Ale jeśli ma już powyżej roku i ewidentnie ucieka mu jedno oczko, należy podejrzewać, że ma wadę wzroku. Powinno się jak najszybciej zgłosić z nim do okulisty.

KB: Jest jakaś różnica między leczeniem wad wzroku u dzieci i u dorosłych?
SGC: Są pewne różnice, ale każdy okulista powinien umieć zdiagnozować i leczyć zarówno dzieci, jak i dorosłych.

KB: Często mówiąc o dzieciach narzekamy, że zbyt długo siedzą przy komputerze. Czy to faktycznie ma niekorzystny wpływ na ich oczy?
SGC: Kiedy rodzice przychodzą do nas, oczekują, że powiemy ich dzieciom, aby nie siedziały tak długo przy komputerze, bo psują sobie oczy. Ale to nieprawda, bo współczesne monitory są bardzo dobrej jakości i nie są w stanie wyrządzić krzywdy oczom. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od monitora - ok. 50 cm. Długotrwałe siedzenie przed monitorem może raczej powodować lekkie wysychanie oka, bo wpatrując się w monitor rzadziej mrugamy. Dotyczy to zarówno dzieci, jak i dorosłych. Co możemy zrobić w takiej sytuacji? Jeżeli czujemy suchość w oku, możemy sięgnąć po specjalne krople, tzw. sztuczne łzy. Dzieci również mogą je stosować. Możemy również zachęcić dziecko, żeby zrobiło sobie godzinną przerwę.

KB: Jakie zabiegi wykonuje się u dzieci dotkniętych krótkowzrocznością lub nadwzrocznością?
SGC: Przy wysokiej krótkowzroczności, która na dodatek ciągle się pogłębia, można się zastanowić nad wykonaniem zabiegu, który zahamuje dalszy wzrost oka. Taki zabieg, fachowo nazywany skleroplastyką, wykonuje się wyłącznie u dzieci. Polega na tym, że gałkę oczną opasa się specjalną powięzią, która mechanicznie przytrzymuje tylny biegun tej gałki zapobiegając dalszemu wydłużaniu się oka. Przy okazji poprawia również ukrwienie w tylnym biegunie gałki ocznej. Osobom dorosłym natomiast możemy zaproponować zabieg korygujący wadę. Poza tym zarówno przy krótkowzroczności, jak i nadwzroczności przepisujemy dzieciom okulary.

KB: Jak często trzeba kontrolować wzrok dziecka z wadą?
SGC: Przynajmniej raz na pół roku.

KB: Czy to prawda, że przy niewielkiej krótkowzroczności lub nadwzroczności nie trzeba dziecku zakładać okularów, żeby nie rozleniwiać jego oczu?
SGC: Przy krótkowzroczności, jeśli wada jest niewielka, można się wstrzymać z noszeniem okularów, ale pod warunkiem, że dziecko jest w stanie przeczytać prawie całą tablicę. Trzeba również ćwiczyć oko dotknięte taką wadą. Z kolei przy nadwzroczności, nawet jeśli wynosi tylko plus 1 dioptrię, bezwarunkowo potrzebne są okulary. Jeśli nadwzroczność jest mała, możemy się tylko cieszyć, bo istnieje duża szansa, że dziecko z niej „wyrośnie”.

KB: Która wada jest trudniejsza do skorygowania?
SGC: Krótkowzroczność, bo jeżeli narasta i długość gałki się powiększa, niesie za sobą ryzyko powikłań, np. odwarstwienia siatkówki. Z tego powodu dorosły pacjent z wysoką krótkowzrocznością, rzędu minus 8 czy minus 10 dioptrii, nie może wykonywać żadnej ciężkiej pracy fizycznej, nie może dźwigać ciężarów, a kobieta nie może rodzić siłami natury.

KB: Na czym polega astygmatyzm?
SGC: Z astygmatyzmem mamy do czynienia w przypadku, gdy rogówka inaczej załamuje promienie świetlne w różnych południkach. Inaczej np. załamują się one w pionowej, a inaczej w poziomej osi.

KB: Co to oznacza dla pacjenta?
SGC: Że nie widzi dobrze ani do bliży, ani do dali. Obraz jest zniekształcony, lekko skrzywiony. Astygmatyzm, czyli niezborność, jest wadą, która wymaga korekcji, ale nie zawsze daje się to zrobić okularami. Czasem potrzebne są soczewki kontaktowe. Można również wykonać zabieg laserem, który skoryguje nierówności. Noszenie okularów ma sens, kiedy różnica między jednym a drugim okiem nie przekracza 3 dioptrii sfery (dotyczy to krótkowzroczności i nadwzroczności) i 1,5 dioptrii cylindra w przypadku astygmatyzmu.

KB: Czy u dzieci stosuje się soczewki kontaktowe?
SGC: Jeżeli wymaga tego stan okulistyczny, to jak najbardziej. Kiedyś po usunięciu zaćmy rutynowo wyrównywało się bezsoczewkowość poprzez aplikowanie soczewek kontaktowych, ale w chwili obecnej nawet u maleńkich dzieci zalecane jest wszczepianie soczewek wewnątrzgałkowych po operacji zaćmy. Trzeba to zrobić w pierwszym roku życia.

KB: Czy są jeszcze jakieś inne metody korekcji wad wzroku? W jaki sposób może nam pomóc okulista, aby nam tak bardzo nie dokuczały?
SGC: Najstarszą i najbardziej rozpowszechnioną metodą są okulary. Ale, jak już wcześniej powiedziałam, nie każdy może je nosić. Jeśli różnica wady między prawym i lewym okiem jest znaczna, noszenie okularów nie ma sensu, ponieważ zbyt duża jest różnica w wielkości obrazów widzianych przez jedno i drugie oko. Pacjent będzie się potykał, będzie miał zawroty głowy i nudności. Można mu zaproponować soczewki kontaktowe. Są znacznie młodsze od okularów, pojawiły się w połowie XX wieku, ale również są sprawdzone. Na rynku jest wiele różnych soczewek produkowanych przez wiele firm. Trzeba dobrać takie, które będą odpowiednie do konkretnej wady.

KB: Jak często trzeba je zdejmować?
SGC: Są soczewki, które - jak twierdzą ich producenci - można nosić nawet przez miesiąc bez zdejmowania. Jestem temu przeciwna, ponieważ oko na tym cierpi. Soczewkę kontaktową powinno się zdejmować na noc, aby pozwolić oku odpocząć. Jeśli pacjent jest w podróży i się zdrzemnie, to nic mu się nie stanie. Ale to nie może być reguła. Nie wyjmując soczewek na noc można sobie wyrządzić krzywdę, bo oko nie jest wtedy prawidłowo odżywione i dotlenione.

KB: Co pani sądzi o soczewkach, które zmieniają kolor oczu?
SGC: Jeżeli nosi je osoba z wadą wzroku i te soczewki są korekcyjne, a nie tylko kosmetyczne, to dobrze. Ale jeżeli mają służyć tylko jako ozdoba, to szkoda oczu. Po pierwsze rogówka oka nie jest tak dobrze odżywiona, jak być powinna, a poza tym na soczewce kontaktowej osadzają się różne rzeczy. Wkładając ją niezbyt czystymi palcami, można ją zainfekować. A poza tym po co robić coś, co nie jest konieczne ze względów zdrowotnych?

KB: Czy są jakieś przeciwwskazania do noszenia soczewek kontaktowych?
SGC: Należą do nich m.in.: zespół suchego oka, astygmatyzm (jeśli soczewki nie mają cylindra), alergia na soczewki lub płyny do ich przechowywania oraz różne schorzenia rogówki.

KB: Przejdźmy teraz do chirurgicznych metod korekcji wad wzroku.
SGC: Chirurgię wad refrakcyjnych można podzielić na dwie grupy: korekcję wykonywaną na rogówce i chirurgię wewnątrzgałkową. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku wprowadzono na szeroką skalę tzw. metodę Fiodorowa, która polegała na promienistym nacinaniu rogówki. Zmieniało się w ten sposób krzywiznę rogówki i korygowało krótkowzroczność. Ta metoda nie była jednak zbyt dokładna. W naszej klinice wykonujemy zabiegi laserowe. Zdejmujemy z centralnej części rogówki nabłonek i laserujemy to miejsce. Zmieniamy w ten sposób krzywiznę rogówki i korygujemy wadę. Istnieje również tzw. metoda lasik, polegająca na ścinaniu za pomocą specjalnego urządzenia - mikrokeratonu - cieniutkiego płatka tkanki. Odchyla się go na bok, a następnie laseruje centralną część rogówki tworząc w niej coś na kształt soczewki. Możemy również wykonywać wszczepy śródrogówkowe. Wszystkie te zabiegi wykonywane są w znieczuleniu miejscowym. Niestety, zabiegi laserowe są odpłatne. Narodowy Fundusz Zdrowia za nie nie płaci.
Jeśli natomiast chodzi o chirurgię refrakcyjną wewnątrzgałkową, możemy zaproponować pacjentom wszczepy fakijne, czyli wszczepienie do oka obarczonego wysoką krótkowzrocznością sztucznej soczewki, która będzie wyrównywała wadę refrakcji z zachowaniem własnej soczewki lub wymianę własnej soczewki na sztuczną. Z tej drugiej metody korzystamy zarówno w przypadku korekcji bardzo wysokiej wady refrakcji, jak również podczas operacji usuwania zaćmy. Mamy do dyspozycji różne rodzaje soczewek. Ich dobór uzależniamy m.in. od wieku pacjenta i wady jego wzroku. Nowością w okulistyce są tzw. soczewki akomodujące, które w zależności od zmieniającego się w oku ciśnienia i napinania mięśnia, przesuwają się do przodu lub do tyłu zmieniając ogniskową.

KB: Są jakieś przeciwwskazania do laseroterapii?
SGC: Należą do nich przede wszystkim schorzenia ogólnoustrojowe (np. cukrzyca) i choroby oczu. Zanim pacjent zostanie zakwalifikowany do takiego zabiegu, musi przejść dokładne badania kwalifikacyjne. Musi również spełnić szereg warunków. Jednym z nich jest wiek. Zabiegi laserowe proponujemy przede wszystkim osobom do 40. roku życia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto