Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądowa batalia kandydatów na burmistrza Bytowa. Wpis nie jest agitacją wyborczą

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Sąd Okręgowy w Słupsku odrzucił wniosek Marcina Pacyno.
Sąd Okręgowy w Słupsku odrzucił wniosek Marcina Pacyno. Archiwum
Słupski Sąd Okręgowy oddalił wniosek w trybie wyborczym Marcina Pacyno, kandydata na burmistrza Bytowa. Pacyno poczuł się zniesławiony na portalu społecznościowym przez Piotra Wrońskiego, który również stara się o fotel włodarza miasta.

Według Marcina Pacyno jego kontrkandydat Piotr Wroński zasugerował, że przyjął korzyść majątkową od Ryszarda Sylki, dotychczasowego burmistrza miasta, gdy zajmował stanowisko dziennikarza. Chodzi między innymi o wpis (pisownia oryginalna): "Swoje wynagrodzenie od Pana Sylki i Pana Oszmańca, że jako dziennikarz przez ostatnie blisko 20 lat nie sprawiałeś im problemu konstruktywnie ich krytykując?"

Pacyno postanowił skierować do sądu sprawę w trybie wyborczym.

- Powodem tego działania jest moja głęboka niechęć do hejtu zarówno w życiu codziennym, jak i w sieci - wyjaśnia Pacyno. - W ubiegłym roku miałem okazję przemawiać do młodzieży na terenie gminy Miastko, gdzie organizowałem program "Stop Hejt Miastko". W ramach tego programu starałem się przekazywać wartości tolerancji i świadomości, że poniżanie i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji może prowadzić do tragicznych skutków. Niestety, nie przypuszczałem, że w naszym środowisku, wśród osób ubiegających się o zaszczytne stanowisko, znajdzie się osoba, która nie zawaha się stosować bezpodstawnych oszczerstw i insynuacji, nawet w ramach przyjaźni. Dlatego też zdecydowałem się jako pierwszy podjąć kroki prawne w celu powstrzymania tych haniebnych praktyk. Wierzę, że taka postawa nie powinna mieć miejsca w naszym społeczeństwie, zwłaszcza wśród osób pełniących ważne funkcje publiczne. Dążę do przywrócenia sprawiedliwości i zakończenia tych bezpodstawnych oszczerstw.

Sąd odrzucił wniosek Marcina Pacyno, uznając, że wpis na portalu społecznościowym nie jest agitacją. Orzeczenie - jak informuje "Głos" Sąd Okręgowy w Słupsku - nie jest prawomocne.

- Kompletnie bezpodstawne zarzuty kandydata Marcina Pacyno zostały odrzucone przez sąd - mówi Wroński. - Okazało się, że musiał przełknąć ten bardzo gorzki cukierek swojego oburzającego i pysznego zachowania. Nie wiem, czy Marcin Pacyno został napuszczony na moją osobę przez "konkurencję polityczną", czy sam wpadł na bardzo kiepski pomysł marnowania pieniędzy podatników i czasu sądu.

Pacyno nie zgadza się z decyzją sądu i wczoraj złożył zażalenie. Dodajmy, że o fotel burmistrza Bytowa walczy aż siedmiu kandydatów: Marcin Pacyno, Piotr Wroński, Andrzej Borzyszkowski, Andrzej Płaczkiewicz, Ireneusz Gospodarek, Paweł Dykier oraz Mateusz Oszmaniec.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sądowa batalia kandydatów na burmistrza Bytowa. Wpis nie jest agitacją wyborczą - Głos Pomorza

Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto