Mieszkańcy i samorządy Podkarpacia od początku pomagali ogarniętej wojną Ukrainie. Przyjmowali uchodźców, organizowali zbiorki i transporty z darami. Wysyłano także ambulanse.
Podziękowaniem za to zaangażowanie jest sprzęt, który Światowa Organizacja Zdrowia przekazuje dla zespołów ratownictwa medycznego w całej Polsce. SPPR w Krośnie otrzymało dziesięć nowoczesnych urządzeń: to cztery aparaty do mechanicznej kompresji klatki piersiowej (typu Lucas 3.1) z wyposażeniem dodatkowym oraz materiałami zużywalnymi, cztery respiratory transportowe Weinmann Medumat i dwa defibrylatory Lifepak 15.
- To nowoczesny sprzęt, który wspomaga pracę ratowników i poszerza możliwości udzielania pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia życia - podkreśla Joanna Bukowczyk, p.o. dyrektor SPPR w Krośnie.
System kompresji klatki piersiowej umożliwia stosowanie uciśnięć klatki piersiowej (zgodnie z wytycznymi Europejskiej Rady Resuscytacji) podczas transportu do miejsca, w którym można zastosować zaawansowane metody ratowania życia.
- Bardzo cieszymy się z „Lukasów”. To najnowocześniejsze tego typu urządzenie na rynku światowym, zapewnia korzyści zarówno pacjentom, u których nastąpiło zatrzymanie akcji serca, jak i personelowi medycznemu. To w pewnym sensie dodatkowa para rąk ratowników - podkreśla szefowa krośnieńskiego pogotowia.
Urządzenie zwiększa skuteczność zespołów udzielających pomocy.
- Wprowadza spokój na miejscu zdarzenia. Ułatwia zarządzanie sytuacją. Ratownicy mogą skupić się na pacjencie i jego stanach współistniejących - dodaje Joanna Bukowczyk.
Cennym wsparciem dla ratowników krośnieńskiego pogotowia będą także respiratory transportowe.
- Dzięki niewielkim rozmiarom i lekkiej konstrukcji umożliwiają skuteczne i bezpieczne dla pacjenta stosowanie wentylacji mechanicznej poza szpitalem. Upraszczają nawet najbardziej skomplikowaną konfigurację wentylacji - tłumaczy Joanna Bukowczyk.
Ważnym wyposażeniem karetek będą też defibrylatory o wielu funkcjach: zmierzą ciśnienie, pozom saturacji, posłużą do kardiowersji, elektrostymulacji, automatycznej lub ręcznej defibrylacji. Zmierzone przez ratownika parametry pacjenta kardiologicznego aparat może wydrukować a także przekazać online.
- To dla nas nieocenione wsparcie. Będziemy w stanie jeszcze lepiej udzielać pomocy potrzebującym - mówi Joanna Bukowczyk.
Sprzęt, który otrzymało krośnieńskie pogotowie, to drogie urządzenia: koszt aparatu do kompresji klatki piersiowej to ok. 70 tys. zł, respiratora – 30 tys. zł., a defibrylatora – ok. 90 tys. zł.
SPPR w Krośnie swoim obszarem działania obejmuje Krosno oraz powiaty krośnieński, jasielski, ropczycko-sędziszowski i strzyżowski.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?