Kilkanaście miejsc noclegowych czeka na bezdomnych w gospodarstwie "Barki" w Warmątowicach koło Strzelec Opolskich. Chętni zgłaszają się od poniedziałku, kierowani przez Ośrodki Pomocy Społecznej i Stowarzyszenie "Barka". Przyjmuje się też ludzi "z drogi", którzy do gospodarstwa przychodzą pieszo, zmarznięci i głodni, przynosząc w reklamówkach często cały swój dobytek. Każdy, kto zapuka do drzwi domu, może liczyć na posiłek, opierunek i nocleg. Jeśli dostosuje się do obowiązujących norm (całkowita abstynencja), może zostać do wiosny, a gdy w domu zwolni się miejsce, pojawia się szansa stałego pobytu. - Nie chcemy, by na nasze schronisko mówiono "noclegownia" - wyjaśnia Józek, mieszkaniec domu. - Noclegownia kojarzy się z koniecznością opuszczenia kwatery nad ranem, a u nas można zostać do wiosny. Wspólnie z księdzem Krawcem nazwaliśmy ją "Stajenką", bo każdy - tak jak Święta Rodzina - w mroźną noc, znajdzie tu schronienie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?