Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stalowe zabawki bardzo drogo nas kosztowały

Artur Janowski
Sławomir Mielnik (o)
Za urządzenia ustawione na ul. Krakowskiej w Opolu zapłacono 46 tysięcy złotych. Urzędnicy kręcili głowami, ale zabawki kupili, bo to część budżetu obywatelskiego.

Skoczka, dwa bujaki, a także szachownicę z kulkami zamontowano na odcinku pomiędzy ul. Damrota a placem Wolności. Metalowe urządzenia są niewielkie i niektórzy opolanie nawet nie zwracają na nie uwagi. Do tej pory takich urządzeń w Opolu nie było i dlatego wiele osób nie do końca wie, że są przeznaczone dla naszych maluchów.

Ale przechodnie są jeszcze bardziej zaskoczeni, kiedy słyszą, że za cztery zabawki miasto zapłaciło aż 46 tysięcy złotych. Tymczasem za taką kwotę można mieć np. mały plac zabaw.

Za ustawienie zabawek odpowiadał Miejski Zarząd Dróg, gdzie nas poinformowano, że urządzenia stanęły na tym odcinku tymczasowo. Ten fragment Krakowskiej będzie poddany rewitalizacji i trudno powiedzieć, czy nowy projekt uwzględni takie zabawki, ale można przenieść je w inne miejsce.

Zobacz też: 800 lat Opola. Rzeźba Kazimierza I Opolskiego stanie w Rynku [wideo]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto