- Jesteśmy z duboweckiej hromady, to odpowiednik polskiej gminy. Przyjechaliśmy zyskać doświadczenia w kontaktach ze strażakami ochotnikami w Kadłubie Turawskim – mówi Wołodymyr Szenkewycz, inspektor ds. sytuacji nadzwyczajnych w swojej gminie. - Chcemy u siebie stworzyć ochotniczą straż pożarną. Mamy świadomość, że jest taka potrzeba, są też ochotnicy gotowi strażakami zostać. Dotąd jej u nas nie było. Także dlatego, że nasza gmina istnieje zaledwie od roku.
- Przyjechaliśmy zobaczyć, jak w praktyce funkcjonuje ochotnicza straż w Kadłubie Turawskim – dodaje pan Szenkewycz. - Mam nadzieję, że będziemy współpracę kontynuować. Już otrzymaliśmy od nich strażacką odzież ochronną, a także piły, hełmy itp. Jesteśmy pod wrażeniem bazy samochodowej, jaką mają wasi strażacy – MAN-ów i mercedesów, którymi jeżdżą do pożarów i zdarzeń drogowych. My takiego auta nie mamy, ale to, które jest, będzie swoją robotę wykonywać.
Ochotników z Ukrainy gości wraz z kolegami naczelnik OSP w Kadłubie Turawskim Andrzej Latussek.
- Nasi goście przyjechali z miejscowości Timir – mówi pan Andrzej. - Mieli okazję zobaczyć z bliska, jakie mamy struktury, system powiadamiania itd. Zrobiło to na nich duże wrażenie. Byli także w zawodowej Powiatowej Straży Pożarnej w Opolu.
- Oni są w zupełnie innym położeniu – dodaje Andrzej Latussek. - Remontują pomieszczenia na remizę, auta przystosowują na wozy przydatne do gaszenia. My współpracujemy z ukraińskimi kolegami od lat. Zbieramy dla nich sprzęt z różnych OSP w całym regionie, zwykle w bardzo dobrym stanie. Kiedy kupujemy nowe hełmy, bo atest tego wymaga, starsze przesyłamy na Wschód. Na Ukrainie OSP finansuje tylko gmina. Sam budynek i paliwo to już jest dla samorządów duży koszt. Pomagamy więc ile się da, darując sprzęt. Wysyłamy go do Iwanofrankiwska – to jest region partnerski województwa opolskiego – gdzie jest on dzielony między powstające OSP. Łączna wartość tego, co zostało wysłane na Ukrainę, przekroczyła 150 tys. zł.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?