Kilka tygodni temu Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Opolu otrzymało informację, że po jednej z posesji w Opolu biega suczka, która najprawdopodobniej się gdzieś oszczeniła.
Na miejscu wolontariusze potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że suczka oszczeniła się w zagraconym garażu, na starym dywanie. Podczas pierwszej wizyty TOZ-u szczeniaki już biegały, miały otwarte oczka. Były na tyle duże, że suczka już od nich uciekała, jednocześnie atakowała wolontariuszy i początkowo nie pozwalała zbliżyć się do maluchów.
Niestety obecnie nie ma ani jednego wolnego miejsca w domach tymczasowych dla szczeniaków, pieski nie mogą trafić do schroniska, póki nie zostaną zaszczepione.
Na szczepienie trzeba jeszcze poczekać, ponieważ zwierzęta były dramatycznie zarobaczone.
TOZ codziennie jeździ karmić cała rodzinkę.
Gdyby ktoś zechciał zaadaptować pieska proszony jest o kontakt: 798368039
OPOLSKIE INFO - 24.08.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
