To będzie kolejny przetarg, ale teraz szanse na znalezienie kupca są znacznie większe.
- Wcześniej cena była wyższa, a i zainteresowania ze strony inwestorów nie było - przyznaje Jerzy Pałys, syndyk spółki
Podkreśla on, że na ponowne ogłoszenie przetargu wpłynęła historia upadłego Autosanu z Sanoka. Firmę, produkującą autobusy, kupiły spółki PIT-Radwar HSW, należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Państwowe firmy zdecydowały się na zakup spółki, która mimo upadłości wciąż produkowała autobusy.
- W naszym przypadku dzierżawca prowadzi naprawy wagonów, więc tutaj można szukać jakiś analogii - mówi Pałys.
Przypomnijmy, że zakładem w Opolu interesowała się państwowa spółka PKP Intercity. W Opolu chciała zbudować zaplecze techniczne do remontowania wagonów, ale ostatecznie wycofała się z tego pomysłu. Mimo to właśnie wagony PKP Intercity naprawiane są teraz przez obecnego dzierżawcę zakładu w Opolu.
Pałys nie chce spekulować, kto może stanąć do przetargu, którego uczestników poznać mamy w połowie marca.
- Mam nadzieję, że pojawi się wiarygodny partner, a rzeczą wtórną jest, czy faktycznie stanie do przetargu, czy też będzie chciał czekać na negocjacje - mówi Pałys.
Syndyk podkreśla, że obecnie partnerem dla niego jest spółka Wagon Opole, czyli dzierżawca zakładu, który ma także prawo pierwokupu firmy, o ile pojawi się inny chętny.
- Przedsiębiorca mozolnie odbudowuje przedsiębiorstwo, a my chuchamy, dmuchamy, by mu się udało - twierdzi syndyk. - Nie wiem, czy obecna cena jest dla niego atrakcyjna, ale trzeba pamiętać, że w nieskończoność obniżać wyceny nie możemy. Granicą jej jest pewność pokrycia kosztów postępowania, ale dobrze byłoby też spłacić zaległości wobec pracowników.
Obecnie w spółce Wagon Opole pracuje około 300 osób, a w 2015 roku firma informowała o podpisaniu długoterminowych umów na wykonanie napraw wagonów pasażerskich, towarowych oraz naprawy podzespołów i części wagonowych.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?