Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemnicza piana na Odrze w Opolu. „Nad rzeką śmierdziało fenolem. To nie pierwsza taka sytuacja”

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
O incydencie poinformował nas wędkarz, który we wtorek (2.11) wybrał się na ryby w rejon oczyszczalni ścieków w Opolu. Na Odrze unosiła się piana.
O incydencie poinformował nas wędkarz, który we wtorek (2.11) wybrał się na ryby w rejon oczyszczalni ścieków w Opolu. Na Odrze unosiła się piana. archiwum czytelnika
O incydencie poinformował nas wędkarz z Opola. Na dowód załączył zdjęcia tajemniczej piany. Inspektorzy WIOŚ pobrali próbki wody. Wyniki będą znane najwcześniej na początku przyszłego tygodnia.

Pan Krzysztof wybrał się we wtorek (2.11) około godziny 14 na ryby. Wędkował na Odrze w rejonie oczyszczalni ścieków w Opolu.

– W pewnym momencie z rury zaczęła wypływać dziwna piana. W okolicy było mnóstwo ptactwa wodnego, które w jednej chwili zerwało się do lotu. Od miasta wiał wiatr, pchając tę pianę z nurtem rzeki. Później on zmienił kierunek i cały ten syf przypłynął do mnie – relacjonuje nasz czytelnik i na dowód pokazuje zdjęcia. - Zgłosiłem tę sytuację do zarządu okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego, bo taki obowiązek ciąży na wędkarzu, który zaobserwuje potencjalne zagrożenie, oraz do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Opolu.

Opolanin zaalarmował również media, bo – jak mówi – nie chce, by sprawa została zamieciona pod dywan.

– Ta piana śmierdziała fenolem, który ma intensywny zapach. Czasami idę na ryby w nocy i nieraz już widziałem, że coś podejrzanego spływa rurami. Zawsze towarzyszył temu ten zapach fenolu. Myślę, że odpowiednie ograny powinny się temu przyjrzeć, bo nie wiem, jaki to ma wpływ na środowisko – mówi pan Krzysztof. – Zaproponowałem pracownikowi WIOŚ, że mogę pobrać dla nich próbki, nim ta piana odpłynie, ale powiedział, że poradzą sobie sami. W takim sprawach trzeba działać szybko, bo za godzinę po tym może nie być śladu. Jestem ciekaw, jaki będzie finał.

- Prowadzimy w tej sprawie postępowanie – mówi Sylwia Stemplewska, rzeczniczka prasowa WIOŚ w Opolu. – 2 listopada na numer alarmowy otrzymaliśmy zgłoszenie w sprawie zanieczyszczenia Odry w rejonie oczyszczalni ścieków w Opolu. Inspektorzy bezzwłocznie udali się na miejsce, ale nie stwierdzono oznak zanieczyszczenia. Pobrano natomiast próby wody do badań i w tej chwili czekamy na wyniki. Jeśli wykażą one zanieczyszczenie, zostanie wszczęte postępowanie u potencjalnego sprawcy.

Rzeczniczka WIOŚ wyjaśnia, że inspektorzy nie mogli skorzystać z pomocy wędkarza, gdyż próby wody muszą być pobierane przez akredytowane laboratorium. – Każda próba pobrana przez osobę nieuprawnioną jest próbą wątpliwą, której wyniki mogą być podważone – mówi Sylwia Stemplewska.

Wyniki badań będą znane najwcześniej na początku przyszłego tygodnia.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tajemnicza piana na Odrze w Opolu. „Nad rzeką śmierdziało fenolem. To nie pierwsza taka sytuacja” - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto