Tytułowa tancerka zakończyła już karierę zawodową, ale nie chce się rozstać ze sceną. Wyjeżdża na wieś i tam w starym dworku postanawia uruchomić swój teatr. Wierzy, że widzowie przyjdą, żeby patrzeć, jak ona tańczy. Niestety, nikt nie chce jej oglądać...
- Nasze przedstawienie to szansa na podsumowanie, rozliczenie się z przeszłością, odnalezienie kolejnej drogi - mówi Mariola Ordak-Świątkiewicz, reżyserka „Tancerki” .
Spektakl "Tancerka" powstał w ramach projektu, adresowanego do seniorów. Porusza problem starości, samotności, ale - jak zaznaczają twórcy - niesie w sobie także dużą dawkę ciepła i humoru.
- Będziemy to przedstawienie grali popołudniami, by znaleźli czas i przyszły do teatru osoby starsze, ale także ludzie młodzi. Byłoby rewelacyjnie, gdyby się udało zgromadzić ich razem - zachęca Krystian Kobyłka, dyrektor OTLiA - Po każdym przedstawieniu zapraszamy do rozmowy.
Grająca tancerkę aktorka Barbara Lach dodaje: - Chciałabym seniorów powyciągać z domu, żeby dzięki naszemu przedstawieniu pomyśleli o sobie, zrobili coś dla siebie.
Muzykę do „Tancerki” skomponował Marcin Mirowski, autorką scenografii jest Eva Farkašová, a multimedialne projekcje to dzieło Wojciecha Świątkiewicza.
Premiera przedstawienia na Scenie na Parterze w sobotę o godz. 17.00. W dni powszednie (poniedziałek, wtorek, czwartek) teatr zaprasza widzów na godz. 18.00.
Zobacz też: Ostatni gasi światło. Premiera w Kochanowskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?