Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tauron Liga. Uni Opole lepsze od E.Leclerc Moya Radomki Radom! [ZDJĘCIA, KIBICE NA MECZU]

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Uni Opole - E.Leclerc Moya Radomka Radom 3:2
Uni Opole - E.Leclerc Moya Radomka Radom 3:2 Wiktor Gumiński
Trzecie zwycięstwo z rzędu odniosły siatkarki Uni Opole. W meczu 4. kolejki pokonały u siebie faworyzowaną E.Leclerc Radomkę Radom 3:2.

Ten triumf opolanek należy uznać za największą niespodziankę, jaką sprawiły do tej pory w historycznym, pierwszym sezonie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. W pokonanym polu pozostawiły bowiem jednego z kandydatów do walki o medale, który w poprzednich trzech meczach ligowych odniósł komplet trzech zwycięstw, nie tracąc ani jednego seta.

Zawodniczki Uni, mimo przegranej na inaugurację 0:3 z aktualnym mistrzem Polski - Grupą Azoty Chemik Police, również zanotowały udany start rozgrywek. O ile wygrana (3:1) nad Jokerem Świecie była niejako koniecznością, o tyle już wyjazdowy triumf 3:2, po powrocie ze stanu 0:2 w setach, nad Legionovią Ił Capital Legionovią Legionowo już był zaskoczeniem. W drugim z tych spotkań nagrodą MVP została uhonorowana brazylijska przyjmująca ekipy z Opola Regiane Bidias.

Piszemy o niej nie bez powodu. To również w jej ręce powędrowała statuetka dla najlepszej zawodniczki po meczu z E.Leclerc Moya Radomką Radom. Nie można powiedzieć, że niezasłużenie, bo ta doświadczona siatkarka znów była wyróżniającą się postacią w opolskim zespole. Co jednak ciekawsze i zdecydowanie również godne odnotowania, to fakt, że Bidias ... sama z siebie oddała nagrodę rozgrywającej Uni Gabrieli Makarowskiej.

Był to gest dobitnie potwierdzający, że w ekipie beniaminka nie liczą się jednostki, tylko drużyna. Bo opolanki właśnie kolektywem wygrały z radomiankami, utrzymując równy, dobry poziom gry niemalże na pełnym dystansie spotkania. Wyjątkiem był tylko drugi set, pewnie wygrany przez Radomkę 25:22.

W pierwszej, trzeciej oraz czwartej partii właściwie przez cały czas oglądaliśmy wyrównaną walkę. Raz lepsze momenty przeżywały gospodynie, raz przyjezdne. Mecz lepiej otworzyło Uni, triumfując 25:22. Potem powtórzyło ten wynik też w trzeciej odsłonie, a i w czwartej było bliskie powodzenia i zgarnięcia kompletu trzech punktów. Ostatecznie wtedy jednak na przewagi, 26:24, wygrała Radomka.

Tie-break natomiast już bezapelacyjnie należał do opolanek. Błyskawicznie odskoczyły one na 3:0, a potem już nie dały się dogonić, zwyciężając 15:10.

Uni Opole - E.Leclerc Moya Radomka Radom 3:2 (25:22, 17:25, 25:22, 24:26, 15:10)
Uni: Makarowska, Bidias, Pellegrino, Bączyńska, Stronias, Orzyłowska, Adamek (libero) oraz Borawska, Pamuła, Muszyńska, Wołodko.
Radomka: Alanko, Lazic, Efimienko-Młotkowska, Zaroślińska-Król, Wójcik, Aelbrecht, Witkowska (libero) oraz Szczepańska, Moskwa, Markovic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tauron Liga. Uni Opole lepsze od E.Leclerc Moya Radomki Radom! [ZDJĘCIA, KIBICE NA MECZU] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto