Nie zbliżajcie kart płatniczych do urządzeń FALA
Urządzenia Systemu FALA tzw. falomaty widoczne w autobusach i tramwajach od jakiegoś czasu są już włączone, lecz nie są przystosowane do publicznego testowania.
– Odfoliowujemy kolejne urządzenia, których mamy w trójmiejskiej komunikacji miejskiej aż 4300 sztuk. Miganie lub włączony ekran to sygnał, że tzw. walidatory pracują z naszymi testerami, którzy sprawdzają ich działanie oraz prowadzą aktualizację danych – wyjaśnia Cyprian Maciejewski, rzecznik InnoBaltiki, spółki odpowiedzialnej za wdrożenie Systemu FALA. – Aktualnie nie można jeszcze kupować biletów poprzez nasze urządzenia w pojazdach na terenie Trójmiasta, ale będzie to możliwe niebawem. Potwierdzimy gotowość jeszcze w tym miesiącu. Uprzejmie prosimy o cierpliwość - dodał rzecznik.
Spółka prosi mieszkańców, aby nie przykładać kart płatniczych i kart FALA do czytników. Będzie można to zrobić w momencie oficjalnego ogłoszenia możliwości nabywania biletów w urządzeniach.
Niektóre banki, w ramach swoich regulacji, niezależnych od FALI, po zbliżeniu karty bankowej do czytników pobierają opłatę preautoryzacyjną z konta pasażera, która później jest zwracana. Wysokość opłaty preautoryzacyjnej jest zróżnicowana zależnie od poszczególnych banków.
– Środki wrócą na konto pasażera, ale w połączeniu z tymczasowym brakiem możliwości zakupu biletu fakt ten może budzić niezadowolenie właściciela tego konta. Przepraszamy za niedogodności. Opłata jest pobierana i zwracana jednokrotnie, więc po udostępnieniu naszych urządzeń pasażer będzie miał na koncie już tylko operacje zakupu biletów – informuje Cyprian Maciejewski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?