Toi-Toi pojawił się na Pasiece

Temat braku na Pasiece i Bolko toalet dla homo sapiens był poruszany już na MMOpole w artykule Wyspa Bolko wypiękniała, ale... brakuje toalet i drogowskazów 
Do tej pory jak człowieka strasznie potrzeba przycisnęła to mógł najwyżej nielegalnie biec w krzaki, albo "zrobić swoje" w toalecie dla psów (dla zmylenia otoczenia można było przy tej czynności poszczekiwać i psim sposobem nogę podnosić).
Ale, jak mówią "co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr". Najważniejsze, że zmieniło się na lepsze. Najważniejsze, że na parkingu przy moście prowadzącym z Pasieki na Wyspę Bolko pojawiła się toaleta.
Wynalazłem ją jakoś tak przypadkiem. Mówi się że "potrzeba jest matką wynalazków" . Przyciśnięty potrzebą zacząłem się więc baczniej przyglądać otoczeniu. Mą uwagę przyciągnął Toi-Toi, którego już widziałem parę razy. Sądziłem jednak, że jest to wygódka postawiona chwilowo, dla robotników remontujących nawierzchnię pobliskiego parkingu. I że jest ona "zamknięta na głucho".
Ku memu zdumieniu drzwi otwarły się bez oporów i ukazało się dziwnie przestronne wnętrze. Usiadłem i podziwiałem (w takim miejscu zazwyczaj się siedzi i "g... robi".)
Wnętrze obszerne, a wzdłuż ścianki przymocowana poręcz. W łeb się podrapałem ze zdumienia - "Toi-Toi przystosowany dla osób niepełnosprawnych! Wow!"
Jeszcze bardziej zdziwiłem się po wyjściu oglądając Toi-Tojową umywalkę. Po pierwsze- była w niej woda (co wcale u nas nie jest  takie oczywiste).  Po drugie było tam mydło w płynie, którego nikt sobie nie zabrał na zasadzie "bo w chałupie się przyda".
Życzę sobie i Wszystkim Opolanom, by zmiany opisane powyżej miały charakter trwały. By WC nikt nie zdemolował, mydła nie ukradł. I byśmy takimi małymi kroczkami zmierzali do upragnionej "Europy"