Ratownicy rozpoczęli akcję już w nocy ze środy na czwartek, gdy krewny turystów powiadomił GOPR, że nie wrócili do miejsca zakwaterowania. Zdaniem syna małżeństwa, mieli oni wrócić z gór około godziny 18 i pójść z nim na koncert organowy. Gdy więc ich powrót znacznie się przedłużał krewny zaalarmował nas o prawdopodobnym zaginięciu.
- Zaginieni ostatni raz byli widziani około godziny 15 w rejonie Wąwozu Homole, niedaleko Jaworek - mówił Mariusz Zaród, naczelnik Podhalańskiej Grupy GOPR. Ratownicy namierzyli sygnał z komórek zaginionej czwórki. Ostatnie ich logowanie do sieci nastąpiło w środę około godziny 22.30.
To jedna z największych tragedii w polskich górach. 15 sierpnia 1937 roku na Giewoncie od uderzenia pioruna zginęły cztery osoby, ponad 100 zostało rannych. Dokładnie dwa lata później w trakcie burzy na Świnicy zginęło sześć osób.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
