Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzy turnusy obozu paleontologicznego w Krasiejowie, czyli wakacje z wykopaliskami

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Wykopaliska w Krasiejowie.
Wykopaliska w Krasiejowie. Uniwersytet Opolski
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w zorganizowanym przez Europejskie Centrum Paleontologii oraz Instytut Biologii UO studenckim obozie poszukiwawczym w Krasiejowie. Uczestnicy poznawali techniki prac wykopaliskowych oraz preparacji makro- i mikroskamieniałości kręgowców.

- Na wykopaliska przyjmujemy wszystkich chętnych, którzy mają choćby podstawową wiedzę z zakresu paleontologii, choć oczywiście preferujemy studentów kierunków przyrodniczych – mówi mgr Dawid Mazurek, asystent w Instytucie Biologii, opiekun trzeciego turnusu obozu poszukiwawczego.

W każdym z trzech turnusów mogło wziąć udział 20 osób, bo tyle miejsc liczy baza noclegowa Uniwersytetu Opolskiego na terenie wykopaliskowym w Krasiejowie.

Przez cały turnus uczestnicy prowadzą prace wykopaliskowe i każdego dnia znajdują coś ciekawego. Parę dni temu odkryli kilka bardzo ciekawych skamieniałych ryb.

– Nasza praca polega najpierw na ściągnięciu nadkładu, czyli tak zwanej skały płonej, potem dochodzimy do warstwy kościonośnej i ją eksploatujemy. Skamieniałości jest tu dużo, praktycznie każde uderzenie młotka może oznaczać ciekawe odkrycie. Trafiają się kompletne kości, a nawet całe czaszki. Największe elementy, jakie tu znajdujemy, mają nawet po 70 – 80 centymetrów. W tym roku trafiły nam się kości i zęby metopozaurów oraz bardzo ciekawe okazy ryb. Niektóre z tych szczątków mają 220 milionów lat - mówi Dawid Mazurek.

Małe szczątki przed wydobyciem zabezpiecza się na przykład lakierem do paznokci, a wokół dużych wylewa się warstwę gipsu. Potem zostają one oczyszczone, np. przy pomocy narzędzi dentystycznych, a potem wypreparowane.

Część z nich trafia na ekspozycje muzealne w Opolu, Krasiejowie czy Gdańsku, a część wędruje do uniwersyteckich magazynów, gdzie są badane jako materiał np. do prac magisterskich czy doktoranckich.

W obozach w Krasiejowie uczestniczą często zagraniczni goście.

– Przyjeżdżają tu pasjonaci z wielu krajów, bo stanowisko w Krasiejowie z setkami tysięcy kości jest słynne na całym świecie, na jego temat powstało wiele publikacji – podkreśla Dawid Mazurek. – W tym roku na jednym z turnusów gościli członkowie Belgijskiego Towarzystwa Paleontologicznego.

W drugiej połowie sierpnia do Krasiejowa przyjedzie ekipa z Uniwersytetu Warszawskiego i Instytutu Paleobiologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.

Tradycja obozów poszukiwawczych w Krasiejowie organizowanych przez Uniwersytet Opolski i Europejskie Centrum Paleontologii ma już 20 lat.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trzy turnusy obozu paleontologicznego w Krasiejowie, czyli wakacje z wykopaliskami - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto