- Nasi uczniowie to wspaniali, wrażliwi ludzie, którym leży na sercu dobro zwierząt - mówi Halina Kłyś, pedagog szkolny z PSP nr 10 w Opolu. - Klasa VI b zdecydowała, że chce pomóc bezdomnym czworonogom znaleźć kochający dom. Szybko okazało się, że mają pełne głowy pomysłów. Zaproponowali, że uszyją specjalne chusty dla psów szukających domów. Tym, które czekają na swoją szansę chcieli szyć ubranka i zabawki.
Koło przyjaciół TOZ powstało na początku roku w PSP nr 10 w Opolu. Młodych ludzi pod skrzydła wzięło Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Organizacja ratuje zwierzęta, którym ludzie zgotowali piekło na ziemi. - Cieszy nas to, że dzieciaki ze szkoły podstawowej są wrażliwe na krzywdę zwierząt. Być może w przyszłości zostaną naszymi wolontariuszami, bo rąk do pracy stale nam brakuje - mówi Aleksandra Czechowska z opolskiego TOZ-u.
Uczniowie z "dziesiątki" zaangażowali się m.in. w zbiórkę karmy dla bezdomniaków. Plany pokrzyżowała im epidemia, bo dzieci przestały widywać się w szkole. - Uznaliśmy, że nie chcemy siedzieć bezczynnie, dlatego powstał pomysł by zorganizować konkurs na plakat promujący adopcję czworonogów - mówi Halina Kłyś. - Zwyciężyła Amelia Leśniowska, uczennica klasy III. Chcielibyśmy, żeby ten plakat firmował działania naszego koła. Po wakacjach planujemy wrócić do pomysłu szycia chust dla bezdomniaków. Jestem dumna, że nasze dzieciaki chcą zrobić coś dobrego, a każdy uratowany pies będzie dla nas ogromnym sukcesem.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
