Trochę historii: do roku 1945 ulica nosiła nazwę Wał Piastowski(Piastendamm). Nie
wybudowano przy niej budynków mieszkalnych, ale za to w latach przed I wojną
światową i w latach dwudziestych zbudowano urzędy. Po lewej stronie stanął gmach
poczty, a po prawej gmach okręgowej dyrekcji kolei niemieckich oraz willa
dyrektora okręgu. Potem budynek przejęła policja niemiecka, a po 1945 roku
Milicja Obywatelska. Obecnie w gmachu znajduje się Komenda Wojewódzka
Policji. Dobudowano do niej w latach powojennych gmach, w którym stworzono
Poliklinikę MSW.
Na początku istnienia ulica kończyła się przed Młynówką i skręcała w prawo, tak jak
dzisiejszy deptak przechodząc w ulicę biegnącą wzdłuż kanału(dziś Żwirki i Wigury).
Ulica Korfantego posadowiona jest na osi wschód – zachód. Od skrzyżowania z
ulicą Krakowską i Placem Dworcowym zmienia nazwę na 1go Maja(d.Zimmerstrasse).
To tyle historii, a teraz meritum, czyli jej stan obecny.
Jednia kiedyś pokryta była kostką,
którą pokryto dywanikiem asfaltowym. Jak to bywa w Polsce asfalt się podziurawił, więc
postanowiono go zerwać i odsłoniono ponownie kostkę, którą naprawiono w najbardziej
zniszczonych miejscach. Jeździ się po niej fatalnie. W jeszcze gorszym stanie są chodniki.
Nawierzchnia to mieszanina płyt kamiennych z kostką. Płyty są stare i popękane, kostka
ułożona niechlujnie. W dodatku powierzchnia tego „chodnika” jest nierówna,
ma wybrzuszenia. Wzdłuż ulicy na dużej jej części po obu stronach są stare mury: jeden od
terenu policyjnego, drugi od strony terenu pocztowego. Mury są szare i odrapane, co uroku
nie dodaje. Ponadto na chodnikach urządzono parkingi dla samochodów, co znacznie
utrudnia poruszanie się pieszym po ulicy.
A ulica wbrew pozorom do wyludnionych nie należy, bo ludzie idą tamtędy na wyspę
Pasieka, do gmachu Policji lub do szpitala, tamtędy jest też najkrócej do bulwarów nad
Młynówką i na wyspę Bolko. Jeżdżą więc po chodniku(po kostkowej jedni jest to awykonalne)
rowerzyści.
Zachodzi pytanie: dlaczego ta ulica tak wygląda?
Otóż odpowiedź jest prosta. To niefrasobliwość urzędników z MZD do tego doprowadziła. Chodniki były często rozkopywane.Było
i tak, że jedna ekipa kończyła robotę, a kolejna znowu rozkopywała to samo miejsce. A
urzędnicy MZD zgadzali się na to, zamiast koordynować prace i w dodatku pozwalali, aby
poszczególni wykonawcy partolili robotę, a ściślej nawierzchnię chodników.
Ogólnie rzecz ujmując ulica Korfantego wymaga kapitalnego remontu, który pozwoliłby
ją nazwać ulicą śródmieścia, a nie dalekich przedmieść. Tym bardziej jest to potrzebne, że
jest to jeden z głównych szlaków komunikacyjnych miasta.
A Ty co o tym sądzisz? Wypowiedz się!
Polecamy:
Serwis Specjalny: 18.Przystanek Woodstock
Zostań sportowym reporterem naszego serwisu
Serwis Nasze Miasto jest dla Ciebie!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?