Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Mikołajczyka tylko dla wybranych

Artur Janowski
Obecnie na ul. Mikołajczyka mogą wjechać tylko autobusy, rowerzyści, a  także taksówkarze.
Obecnie na ul. Mikołajczyka mogą wjechać tylko autobusy, rowerzyści, a także taksówkarze. Sławomir Mielnik (o)
Opolanie krytykują zaskakujące zamknięcie dla samochodów ulicy Mikołajczyka.

Ulica Mikołajczyka łączy ul. Oleską z ulicą Sosnowskiego, ale jednocześnie dzieli kampus Politechniki Opolskiej na dwie części. Dlatego przedstawiciele politechniki od wielu lat prosili władze miasta o wyłącznie z ruchu „uczelnianej” ulicy. Argumentowano to głównie względami bezpieczeństwa.

W połowie lipca temat znów się pojawił, a to za sprawą znaków, które nagle stanęły na obu końcach ulicy. Obecnie na ul. Mikołajczyka mogą wjechać tylko autobusy, rowerzyści, a także taksówkarze. Drogowcy twierdzą, że będą przymykać także oczy na samochody, których kierowcy jadą na uczelnię.

- To rozwiązanie to rodzaj testu, chcemy zobaczyć, jak w czasie wakacji, gdy ruch jest mniejszy, a tym samym potencjalne utrudnienia również, ta organizacji ruchu się sprawdzi - mówi Piotr Letachowicz z biura prasowego Urzędu Miasta Opola.

Ratusz podkreśla, że obecne rozwiązanie będzie na razie obowiązywać do końca sierpnia. Potem zapadnie decyzja, czy będzie wdrożone na stałe.
- Opinie są różne, jesteśmy na etapie ich analizowania - mówi Letachowicz.

Tymczasem kierowcy, którzy do nas dzwonią, mają problemy ze zrozumieniem intencji ratusza. - Jak sens ma ten test, kiedy studenci są w domach, a na ulicach ruch jest znacznie mniejszy? - zastanawia się Mirosław Niemczyki, który poprosił o interwencję. - Ulica Mikołajczyka to dobre połączenie osiedla Armii Krajowej z ulicą Oleską i tak powinno pozostać.

Na razie choć znaki stoją od dwóch tygodni, niewielu kierowców się nimi przejmuje. Większość z mieszkańców pobliskiego os. AK jeździ na pamięć i nic nie robi sobie z zakazu.

- Ja stosuję się do znaków, bo nie chcą „zarobić” mandatu i punktów karnych, nie przypominam sobie, aby na ul. Mikołajczyka było niebezpiecznie, więc po co cokolwiek zmieniać? - pyta Kasia, mieszkanka os. AK. - Jestem za zamykaniem ulic w ścisłym, zabytkowym centrum, ale nie trasy, która łączy dwie ważne ulice. Mam nadzieję, że ten pomysł nie przejdzie.

Irytacja kierowców na zamknięcie ulicy Mikołajczyka może byłaby mniejsza, gdyby nie fakt, że to kolejne utrudnienie w ruchu, jakie pojawiło się w Opolu. Przypomnijmy, że wciąż trwa budowa mostu na ul. Niemodlińskiej, a także przebudowa tej ulicy. Dodatkowo powstaje rondo na osiedlu „Chabry” (brak przejazdu pod wiaduktem), a niebawem rozkopane zostanie skrzyżowanie alei Przyjaźni z ul. Marka z Jemielnicy, gdzie powstać ma m.in. trzeci pas ruchu.

Zobacz też: Przebudowa ulicy Niemodlińskiej w Opolu będzie trwała dłużej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto