Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uszkodzone i łyse opony, wycieki płynów. Taki samochodowy złom zatrzymali na Opolszczyźnie inspektorzy transportu drogowego

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Fatalny stan techniczny samochodów jeżdżących po naszych drogach to wciąż wieki problem.
Fatalny stan techniczny samochodów jeżdżących po naszych drogach to wciąż wieki problem. ITD Opole
Kolejne ciężarówki i autobusy z usterkami zagrażającymi bezpieczeństwu w ruchu drogowym wyłapali na drogach województwa opolskiego funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego. Popularne "krokodylki" zatrzymały też kierowców fałszujących czas pracy.

Fatalny stan techniczny samochodów jeżdżących po naszych drogach to wciąż wieki problem. Do tego dochodzi ten z fałszowaniem czasu pracy kierowców. Przekonują się o tym niemal codziennie inspektorzy transportu drogowego.

Aż w sześciu pojazdach na dziesięć skontrolowanych ostatnio w Suchej przez mundurowych z kędzierzyńsko–kozielskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Opolu, stwierdzono nieprawidłowości.

Na przykład serbski przewoźnik poruszał się pojazdem z pękniętą tarczą hamulcową na przedniej osi ciągnika siodłowego, drugi przypadek to wyciek płynów eksploatacyjnych w autobusie zarejestrowanym w Polsce, ale wykorzystywanym przez przewoźnika ukraińskiego na regularnej linii Nova Kachowka - Szczecin - informuje Krzysztof Chmiel, opolski wojewódzki inspektor transportu drogowego.

Oprócz zakazów dalszej jazdy i mandatów dla kierowców oraz zatrzymanych dowodów rejestracyjnych obu pojazdów, przewoźnicy na miejscu musieli opłacić kaucje na poczet przyszłych kar administracyjnych, za poruszanie się pojazdami z usterkami zakwalifikowanymi jako niebezpieczne.

U kolejnych kierowców z Węgier, Czech i Rumunii, inspektorzy stwierdzili naruszenie czasu pracy.

Kolejny samochodowy złom został zatrzymany na obwodnicy Opola. Uwagę inspektorów ITD zwrócił zły stan techniczny naczepy, której ogumienie miało pęknięcia i tak duże ubytki w bieżniku, że widać było wewnętrzne warstwy opony.

Ciężarówka została wycofana z ruchu i zatrzymaliśmy jej dowód rejestracyjny - dodaje Krzysztof Chmiel.

Mało tego, zestaw przewoził odpady makulatury i według prawa powinien być oznakowany tablicą z napisem "ODPAD". Kara za brak takiego oznakowania to 10 tys. zł.

Natomiast w czwartek (7 listopada) opolscy inspektorzy zatrzymali tira z ładunkiem ceramiki, którą wiózł z Opoczna do Kędzierzyna–Koźla. Okazało się, że opony na przedniej osi naczepy są w opłakanym stanie. Miały dziury, pęknięcia, ubytki, które odsłaniały wewnętrzne warstwy opony.

Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego i zakazem dalszej jazdy a ponadto przewoźnikowi grozi kara w wysokości 2 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Uszkodzone i łyse opony, wycieki płynów. Taki samochodowy złom zatrzymali na Opolszczyźnie inspektorzy transportu drogowego - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto