Po pierwsze, są w Polsce pod ochroną częściową. Pod drugie, wydzielają jad, który co prawda jest niegroźny dla człowieka, jednak może podrażnić oczy lub skórę.
- Cechą pozwalającą odróżnić poszczególne dorosłe osobniki jest ich niepowtarzalne ubarwienie. Nie spotyka się bowiem dwóch jednakowych układów żółtych plam na ich czarnym ciele. Plamy te działają odstraszająco na wrogów – opowiada Miłosz Bogdanowicz z Ogrodu Zoologicznego w Opolu.
W tym momencie małe larwy, które zostały urodzone przez samice w wodzie, żywią się rozwielitkami. Gdy dorosną, będą karmione głównie świerszczami.
Jak zapewnia Miłosz Bogdanowicz, w naturze salamandry plamiste występują na leśnych terenach Europy Zachodniej, Południowej, a także w części Europy Środkowej, w tym w Polsce - głównie w Sudetach i Tatrach.
- Naturalne siedliska poprzecinane drogami, po których poruszają się samochody stanowią dla nich śmiertelne niebezpieczeństwo. Betonowanie brzegów potoków górskich sprawia z kolei, że dorosłe osobniki wpadają do wody i topią się w niej – tłumaczy.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?