Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W szpitalu w Opolu urodziły się trojaczki! To drugi taki poród w tym roku. "Siostra wyprosiła rodzeństwo u Mikołaja"

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Stasiu, Wojtuś i Karol czują się dobrze, ale w szpitalu zostaną, dopóki nie osiągną odpowiedniej masy ciała. Ich narodziny to spełnienie marzeń pani Katarzyny i Jana, a także ich starszej córeczki - 9-letniej Zosi.
Stasiu, Wojtuś i Karol czują się dobrze, ale w szpitalu zostaną, dopóki nie osiągną odpowiedniej masy ciała. Ich narodziny to spełnienie marzeń pani Katarzyny i Jana, a także ich starszej córeczki - 9-letniej Zosi. Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu
Trzej chłopcy rodzili się co minutę. Stasiu, Wojtuś i Karol czują się dobrze, ale w szpitalu zostaną, dopóki nie osiągną odpowiedniej masy ciała. Muszą też nauczyć się pić przez smoczek.

Trojaczki przyszły na świat w Klinicznym Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu 15 czerwca, ale dopiero dziś (1.07) szpital pochwalił się tym niecodziennym wydarzeniem. Szczęśliwi rodzice, czyli pani Katarzyna i Jan z gminy Dąbrowa, mają już starszą córeczkę, 9-letnią Zosię.

– Siedem lat staraliśmy się o drugie dziecko. Nasza córeczka Zosia nawet w liście do Mikołaja poprosiła o rodzeństwo - wspomina pani Katarzyna. - Jej prośba okazała się bardzo skuteczna, ponieważ niedługo po tym liście zaszłam w ciążę, a nasze emocje i poziom radości rosły po każdej kolejnej wizycie u lekarza ginekologa. Najpierw otrzymaliśmy informację, że jestem w ciąży, podczas kolejnej wizyty, że to będzie ciąża bliźniacza, a podczas kolejnej, że trojacza. Wojtuś i Karol są bliźniakami jednojajowymi, natomiast Stasiu osobnym bliźniakiem. Razem z mężem jesteśmy bardzo dumni i szczęśliwi, że mogliśmy wydać na świat tak cudownych i zdrowych chłopców. Dziękujemy Bogu za ten cud narodzin.

Mama chłopców mówi, że choć noworodki są jeszcze malutkie, to już można poznać ich charaktery.

– Zdecydowanie Karol jest najgłośniejszy, Wojtuś również potrafi pokazać emocje, Stasiu – przynajmniej na razie – jest najspokojniejszy – opowiada pani Katarzyna, która pracuje w żłobku, więc nowa sytuacja - jak sama przyznaje - jej nie przeraża. - Jestem przyzwyczajona i przygotowana do jednoczesnej opieki nad kilkorgiem małych dzieci - mówi.

Stasiu (1 730 g), Wojtuś (1 810 g) i Karol (1 650 g) to już drugie w tym roku trojaczki, które przyszły na świat w Klinicznym Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu.

– Ciąża trojacza zawsze jest związana z podwyższonym ryzykiem, dlatego też pani Katarzyna, mama trojaczków, była objęta naszą opieką na Pododdziale Patologii Ciąży jeszcze przed rozwiązaniem. Natomiast poród, zgodnie z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, ze względu na bezpieczeństwo dzieci, odbył się po zakończeniu 32.tygodnia ciąży. Była to ciąża dwukosmówkowa trzyowodniowa – wyjaśnia Marek Chowaniec zastępca dyrektora ds. lecznictwa.

Stasiu, Wojtuś i Karol czują się dobrze, ale w szpitalu zostaną, dopóki nie osiągną odpowiedniej masy ciała. Muszą też nauczyć się pić przez smoczek.

– Bardzo się cieszę, że nasz szpital jest szczęśliwym miejscem dla tego typu ciąż. Najważniejsze jest jednak to, że od lat rodzicom, a szczególnie mamom zapewnić możemy szeroki wachlarz pomocy - mówi Zuzanna Donath-Kasiura wicemarszałek województwa opolskiego. - Opieka nad matką i dzieckiem rozpoczyna się jeszcze przed narodzinami i towarzyszy rodzicom przez kolejne lata po narodzeniu. Badania prenatalne, szkoły rodzenia, opieka okołoporodowa, to tylko nieliczne z wielu programów.

Kliniczne Centrum zapewnia opiekę perinatalną na najwyższym, czyli III poziomie, co m.in. oznacza, że właśnie do tego ośrodka kierowana jest większość pań z ciążą zagrożoną przedwczesnym urodzeniem oraz kobiet w ciążach mnogich. Wszystkie porody poniżej 32. tygodnia ciąży w województwie opolskim odbywają się właśnie w tym szpitalu.

Statystycznie trojaczki rodzą się raz na 6 700 ciąż, w Klinicznym Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu 1-2 razy w roku (w 2018 roku był jeden taki poród, w 2019 r. – dwa, w 2020 r. – jeden). W 2021 roku to już drugie narodziny trojaczków, choć za nami dopiero pierwsza połowa roku.

Okazje

Warto mieć je na plaży

Materiały promocyjne partnera

Zobacz zabawki ogrodowe dla dzieci

Materiały promocyjne partnera
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W szpitalu w Opolu urodziły się trojaczki! To drugi taki poród w tym roku. "Siostra wyprosiła rodzeństwo u Mikołaja" - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto