MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W Turawie spłonął autobus przewożący dzieci. Pasażerowie wysiedli tuż przed pojawieniem się ognia

TOM
Jak poinformowały służby nikomu nic się nie stało. Pojazd został jednak doszczętnie spalony.

Do zdarzenia doszło około godziny 9.00 w poniedziałek, 27 maja. 68-letni kierowca autobusu wysadził dzieci pod halą sportową w Turawie. Chwilę później silnik pojazdu zgasł i właśnie wówczas kierowca zauważył dym w tylnej części pojazdu.

- Niedługo po tym pojazd stanął w ogniu - mówi młodszy aspirant Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Autobus spalił się doszczętnie. Na miejscu był trzy zastępy straży z JRG 1 Opole, OSP Osowiec, OSP Węgry i patrol policji. Zabezpieczyli miejsce pożaru i potwierdzili, że nie ma żadnych osób poszkodowanych.

- Według bardzo wstępnych ustaleń, prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia było zwarcie w instalacji elektrycznej - mówi Przemysław Kędzior.

od 12 lat
Wideo

Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: W Turawie spłonął autobus przewożący dzieci. Pasażerowie wysiedli tuż przed pojawieniem się ognia - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto