Skierowany do Sądu Rejonowego w Opolu akt oskarżenia obejmuje trzech obywateli Gruzji: 29-letniego Zakariego T., 42-letniego Giorgija B. oraz 38-letniego Tamaza K., którzy będą odpowiadali za udział w 11 włamaniach do mieszkań na terenie miasta.
Zdarzenia miały miejsce w maju 2021 roku. Do mieszkań sprawcy wchodzili zawsze w ten sam sposób.
- Wyłamywali wkładki zamków - mówi prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Żeby nikt ich nie zobaczył, kawałkami aluminiowej folii zaklejali wizjery w drzwiach mieszkań sąsiadujących z tymi, do których się włamywali.
- Kradli przede wszystkim pieniądze, biżuterię oraz sprzęt elektroniczny, a w jednym przypadku nie pogardzili także kożuchem - wylicza prokurator Bar.
Łączna wartość strat przekroczyła 70 tys. złotych. W dwóch przypadkach sprawcom nie udało się pokonać zabezpieczeń w drzwiach mieszkań.
Oskarżonych zatrzymali kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu, którzy prowadzili obserwację opolskich osiedli. 26 maja na Chabrach wytypowali trójkę mężczyzn siedzących w stojącym pod jednym z bloków samochodzie.
- Gdy policjanci chcieli ich zatrzymać, ci zaczęli uciekać, a pościg ulicami Opola zakończył się w rejonie ul. Pużaka, gdzie sprawcy porzucili samochód - mówi Stanisław Bar.
Przed zatrzymaniem sprawcy porzucili plecak, w którym znajdowała się biżuteria skradziona tego dnia z mieszkania przy ul. Chabrów oraz torebka pochodząca z przestępstwa dokonanego kilkanaście dni wcześniej.
Natomiast w mieszkaniu wynajmowanym przez oskarżonych kryminalni znaleźli kolejne rzeczy pochodzące z kradzieży i zabezpieczyli wkładki wyłamanych zamków z drzwi okradzionych mieszkań.
- Istotnym dowodem wiążącym oskarżonych z zarzucanymi im przestępstwami są także wyniki ekspertyzy traseologicznej, w ramach której porównywano ślady pozostawione na miejscu przestępstw z obuwiem oskarżonych - mówi Stanisław Bar. - Pomocnym były również badania porównawcze śladów małżowiny usznej znalezionych na miejscu przestępstw popełnionych przy ul. Koszyka i Chabrów z odbitkami ucha Tamaza K. Mamy też opinię z badań genetycznych, które również obciążają oskarżonych.
W początkowej fazie śledztwa obywatele Gruzji przyznawali się winy, natomiast po uzupełnieniu zarzutów o kolejne przestępstwa, zaprzeczyli, że to oni za nimi stoją i odmówili składania wyjaśnień.
Na rozpoczęcie rozprawy oskarżeni oczekują w areszcie. Zakariemu T., Giorgijowi B. oraz Tamazowi K. grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?