Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodna Nuta. Opolanie skarżą się na brud i zamknięte tory na basenie pływackim

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Basen Wodna Nuta w Opolu.
Basen Wodna Nuta w Opolu. Fot. Patrycja Wanot / Archiwum
Basen miał być wizytówką Opola, a z każdym miesiącem coraz bardziej schodzi na psy - denerwują się ci, którzy do Wodnej Nuty regularnie przychodzą popływać.

Sygnały na temat tego, że w Wodnej Nucie nie dzieje się dobrze docierają do redakcji od kilku tygodni.

- Czystość tego basenu pozostawia wiele do życzenia - mówi Piotr, lekarz z Opola. - Często pływam w masce, więc dno widzę jak na dłoni. Czasami jest tam tyle naskórka, że wygląda to tak, jakby ktoś spryskał dno gaśnicą proszkową. Odechciewa się pływać w czymś takim.

Nie tylko on skarży się na czystość obiektu.

- To, że jest brudno, widać gołym okiem. Znajomi narzekają, że po wizycie na basenie pojawiły się u nich problemy skórne, m.in. grzybica paznokci - mówi Edward Gondecki, który w Wodnej Nucie pływa regularnie. - Klienci wchodzą do szatni w butach, a później ten brud jest wnoszony na klapkach czy na stopach na teren basenu. Zgłaszałem tę sprawę kilka razy, ale nic z tego nie wynika. Ludzie przyjeżdżają tu dla zdrowia albo dla relaksu, a przecież nikt nie chce przypłacić kąpieli wizytą u lekarza.

- Woda na pływalni jest regularnie badana oraz spełnia wszelkie warunki wynikające z przepisów dotyczących obiektów tego typu - twierdzi Aleksandra Raś z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu, któremu podlega Wodna Nuta. - Wątpliwości czytelników zostaną przekazane kierownikowi obiektu, jednak dokładamy wszelkich starań w trosce o jak najlepszą jakość wody, porządku oraz świadczonych usług.

Trwa głosowanie...

Czy korzystasz z basenu Wodna Nuta w Opolu?

Opolanie skarżą się również na to, że część obiektu jest niedostępna dla pływaków.

W ostatnim czasie połowa torów była odgrodzona łańcuchem. Zdziwiło mnie to, bo nie odbywały się tam żadne zajęcia dla grup zorganizowanych - opowiada pan Piotr. - Od pracowników usłyszałem, że łatwiej jest zamknąć połowę niecki, niż zapewnić ratowników, którzy będą pilnowali bezpieczeństwa pływających. Efekt jest taki, że na jednym torze w ścisku pływa po kilka osób, a tymczasem sąsiednie tory są puste.

MOSiR tłumaczy, że ograniczenia były chwilowe i związane ze zwolnieniami lekarskimi załogi. - Na ten moment nie ma już takiego problemu - mówi Aleksandra Raś.

Napisz, zadzwoń

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wodna Nuta. Opolanie skarżą się na brud i zamknięte tory na basenie pływackim - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto