- Lewica i Platforma Obywatelska od kilkunastu miesięcy agresywnie próbują odebrać Polakom i mieszkańcom Opolszczyzny prawo do decydowania o własnych dzieciach, ideologizując je. A, przypomnę, ideologia LGBT uderza w podstawy rodziny - rozpoczął Janusz Kowalski, "trójka" na opolskiej liście Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu.
"Receptą" na wspomnianą "ideologizację" ma być pakiet trzech rozwiązań proponowanych przez Kowalskiego. - Przede wszystkim trzeba powiedzieć stop seksualizacji dzieci w szkołach i przedszkolach. Sam jestem ojcem 6-letniego przedszkolaka i mówię temu stanowcze "nie".
Ponadto nie zgadzam się na adopcję dzieci przez pary homoseksualne. Znamy wypowiedzi polityków PO, którzy chcą zmieniać polską rzeczywistość metodą kolejnych kroków - od związków partnerskich po właśnie adopcję dzieci. Nie można też pozwolić na finansowanie jakichkolwiek działań związanych z LGBT przez samorządy - słyszymy.
Beata Kempa, europosłanka Prawa i Sprawiedliwości, dodaje, że Kowalski musi liczyć się z "histerycznymi atakami" na swoją osobę. - Będąc w Sejmie i prowadząc zespół ds. zwalczania ideologii gender wielokrotnie padałam ofiarą histerycznych ataków zwolenników LGBT, ale to mnie tylko wzmocniło.
Jak mówił ostatnio prezes Jarosław Kaczyński, skutkami tej ideologii w wielu państwach jest nihilizm i zwijanie się krajów. Ale dzięki takim ludziom jak Janusz Kowalski Polska będzie silna rodziną, normalną rodziną, mimo ataków tych, którzy chcą nienormalności - podsumowuje Kempa.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
