- Komunikacyjnie Opole nadal jest w XX wieku, a korki są jedną z największych bolączek miasta. Trzeba to zmienić. My mamy kompleksowy plan poprawy, a jego elementem jest stworzenie efektywnej sieci połączeń, które uwzględniałyby nie tylko potrzeby Opola, ale i całej Aglomeracji Opolskiej - mówiła Barbara Kamińska, kandydatka KO na prezydenta Opola.
Podstawą realizacji tego planu miałoby być stworzenie Regionalnego Centrum Komunikacyjnego w centrum Opola, na terenie obecnego dworca autobusowego. Centrum miałoby być sprzężone z pobliskim dworcem kolejowym.
- W praktyce wyglądałoby to tak, że osoby wysiadająca z pociągów bądź z autobusów komunikacji pozamiejskiej mogłyby się sprawnie przesiadać do pojazdów Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, które rozwoziłyby ich po Opolu. Obecnie jest tak, że MZK jeździ sobie, a pozostali przewoźnicy sobie. Cierpią na tym pasażerowie, którzy niejednokrotnie muszą czekać na przyjazd autobusu, a człowiek spoza miasta ma prawo czuć się zdezorientowanym - argumentowała Barbara Kamińska.
Przypomnijmy, że w wakacje prezydent Arkadiusz Wiśniewski zapowiedział powstanie centrum przesiadkowego na terenie dworca autobusowego u zbiegu ulic 1 Maja i Armii Krajowej. W czterokondygnacyjnym budynku ma się też mieścić parking na około 350 pojazdów. Ogłoszenie przetargu na realizację projektu ma nastąpić w najbliższych tygodniach.
Koalicja Obywatelska chce też w większym stopniu wykorzystać istniejącą infrastrukturę kolejową do transportu mieszkańców na terenie Opola. Zaangażowane mają być do tego dwa szynobusy, które realizowałyby 11 połączeń dziennie, kursując po stacjach pomiędzy Komprachcicami a Dobrzeniem Wielkim. Pociągi miałyby też dojeżdżać do stacji w Gosławicach oraz w Groszowicach i Grotowicach.
- To rozwiązanie kosztowałoby w skali roku około 2 mln zł. Można byłoby je wprowadzić już od 15 grudnia - podkreśla Barbara Kamińska.
Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa ds. komunikacji, zauważa, że do organizacji transportu konieczne jest zlecenie nowych badań potoków podróżnych. - Oprócz tego należy dążyć do zacieśnienia współpracy pomiędzy Polregio a MZK. Obecnie tylko posiadacze miesięcznych biletów MZK na wszystkie linie mogą bezpłatnie korzystać z pociągów Polregio poruszających się w granicach Opola. Chcielibyśmy, aby to było możliwe także na innych rodzajach biletów - argumentuje.
- Konieczne jest też opracowanie inteligentnego systemu, który pomoże pasażerom łatwo i sprawnie zaplanować podróż z wykorzystaniem komunikacji miejskiej. Co do planowanych centrów przesiadkowych, to jestem zdania, że w przypadku Opola Zachodniego ma ono sens. Ale już w przypadku Opola Wschodniego ta sensowność jest wątpliwa, bowiem obecnie kursuje tam tak mało pociągów, że praktycznie nie ma się z czego przesiadać - zauważa Szymon Ogłaza.
Arkadiusz Tkocz, kandydat na radnego z list KO, zaznaczał, że miasto powinno zainwestować w utworzenie nowych przystanków kolejowych. - Te mogłyby powstać na Malinie w rejonie ul. Adama, w Grudzicach przy ul. Morcinka oraz w Zakrzowie przy ul. Kępskiej, gdzie jest dużo zakładów pracy - wylicza.
- To sensowne rozwiązanie o tyle, że umożliwia w kilka minut, z pominięciem korków, pokonywać znaczne odległości na terenie Opola - stwierdza Tkocz.
FLESZ WYBORCZY - na co mamy wpływ wybierając wójta, burmistrza albo prezydenta?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?