Czeskie przygraniczne miasteczko ma problem. Karetki pogotowia dojeżdżają tam za późno
Ponad 20 minut czekania na przyjazd karetki pogotowia to za długo. Czeskie lokalne władze domagają się uruchomienia stacji pogotowia w Zlatych Horach, w pobliżu Głuchołaz. Polskie karetki tam nie wyjeżdżają, choć mają bliżej.