Neogotycka kaplica z 1901 roku na cmentarzu przy ulicy Wrocławskiej zamienia się w ruinę. Niestety jest własnością prywatną i zarządzający cmentarzem Zakład Komunalny nie może jej wyremontować.
O to dlaczego obiekt niszczeje, pytają wciąż turyści i opolanie, którzy odwiedzają nekropolię. Na razie nic nie wskazuje na to, aby sytuacja kaplicy mogła się szybko zmienić.
Być może za kilka lat zapadnie decyzja o wyburzeniu zabytku, ale nawet tej operacji nie ma kto sfinansować.
- Urząd miasta powinien zabezpieczyć, a potem przejąć kaplicę na cmentarzu przy ulicy Wrocławskiej - przekonuje tymczasem Marcin Gambiec, przewodniczący klubu radnych Mniejszość Niemiecka - Dla Samorządu.
Według radnego zabytek powinien być tak zabezpieczony, aby do środka nie lała się woda.
- Nadzór budowlany już kilka razy zabezpieczał obiekty, kiedy właściciel się do tego nie kwapił. Tu powinno być podobnie - ocenia radny. - To władze miasta, jako gospodarze i właściciele cmentarza, powinny zaangażować się w przejęcie kaplicy, a potem jej remont. Gołym okiem widać, że z roku na rok jej stan się pogarsza.
Gambiec zapowiada, że wyśle pismo do prezydenta z prośbą, o zaangażowanie się w ratowanie zabytku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?