Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabytkowe samochody wojskowe zjechały na Górę św. Anny. Tak członkowie Stowarzyszenia Pancerny Skorpion uczcili pamięć powstańców śląskich

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Tak prezentowały się zabytkowe samochody na Górze św. Anny.
Tak prezentowały się zabytkowe samochody na Górze św. Anny. Radosław Dimitrow
Przejazd zabytkowych samochodów militarnych, należących do opolskiego Stowarzyszenia Pancerny Skorpion wzbogacił sobotnie uroczystości, upamiętniające poległych podczas III powstania śląskiego.

Zabytkowe samochody, pochodzące z okresu II wojny światowej można było podziwiać w sobotę w Leśnicy i na Górze św. Anny.

- Pojazdy, którymi przyjechaliśmy, w sporej części pracują na oryginalnych częściach pochodzących z lad 30. i 40. ubiegłego stulecia - podkreśla Tomasz Kołton, jeden z uczestników. - Ja akurat przyjechałem Fordem z 1942 r. Takie jeepy można było spotkać na niemal wszystkich frontach podczas II wojny światowej.

Wśród zabytkowych pojazdów zobaczyć można było także Land Rovera Minervę, która powstała już po wojnie na potrzeby belgijskiej armii. To pojazd terenowy z napędem 4x4, co było rzadko spotykanym rozwiązaniem w tamtych latach.

- Zorganizowaliśmy ten rajd, żeby uczcić pamięć podchorążego Stanisława Glińskiego ps. „Korczak”, który uczestniczył w akcji „Mosty” w nocy 2/3 maja 1921 r. rozpoczynając III Powstanie Śląskie - tłumaczy Zbigniew Koziarz, prezes stowarzyszenia. - Co ciekawe, w czasie II wojny światowej płk Stanisław Gliński, był pierwszym dowódcą Pułku 4 Pancernego „Skorpion”, którego tradycje kultywuje dziś nasze stowarzyszenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto