Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakorkowane Opole. Kierowcom puszczają nerwy. Do pracy czy szkoły jadą nawet godzinę. Jak długo potrwa jeszcze gehenna?

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Korek na ul. Niemodlińskiej w Opolu.
Korek na ul. Niemodlińskiej w Opolu. Piotr Guzik
Kumulacja remontów na drogach Opola spowodowała, że korki w mieście tworzą się praktycznie na wszystkich kierunkach. Kierowcy mają już dosyć, a władze miasta proszą o cierpliwość i zapewniają, że sytuacja unormuje się do końca roku.

- Ostatnio jechałem zawieźć syna na 8.00 do II liceum ogólnokształcącego przy ul. Puławskiego w dzielnicy generalskiej i zajęło mi to 55 minut - mówi jeden z mieszkańców Opola-Chmielowic, który skontaktował się z nto. - Kolejnego dnia wyjechałem godzinę później, bo syn miał na 8.50 i podróż zabrała nam około 50 minut. Może policja powinna kierować ruchem w newralgicznych godzinach?

To prawda. Od dłuższego czasu jazda po stolicy województwa to prawdziwa gehenna. Powód? Nagromadzenie prac remontowych.

Miejski Zarząd Dróg w Opolu przebudowuje obwodnicę północną na odcinku od skrzyżowania z ul. Luboszycką w stronę węzła na Budowlanych, trzeci rok trwa przebudowa skrzyżowania ul. Bohaterów Monte Cassino, Nysy Łużyckiej, Batalionów Chłopskich i Oleskiej, co również powoduje wielkie utrudnienia w centrum miasta, prace trwają też na ul. Niemodlińskiej przy budowie centrum przesiadkowego Opole Zachodnie, zamknięta jest ul. 1 Maja na odcinku od Reymonta do Krakowskiej, bo tam z kolei powstaje centrum przesiadkowe Opole Główne, a do tego drogowcy wzięli się za przebudowę skrzyżowania ul. Katowickiej z Ozimską.

To wszystko powoduje, że ruch w stolicy województwa jest sparaliżowany praktycznie w każdym kierunku.

Opolscy policjanci nie widzą możliwości, by kierować ruchem.

- Nie jesteśmy od tego - mówi aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Owszem, kiedy zdarzają się nagłe sytuacje, takie jak wypadki, czy kolizje, to rozładowujemy ruch w tym miejscu, ale nie jesteśmy w stanie stać na każdym skrzyżowaniu i kierować ruchem. Policjanci z drogówki muszą też dbać o bezpieczeństwo na drogach, wyłapywać drogowych piratów, obsługiwać drogowe zdarzenia.

Miejski Zarząd Dróg w Opolu prosi o cierpliwość.

- Do końca miesiąca zakończymy prace na ul. Niemodlińskiej na Opolu Zachodnim, a do końca roku otworzymy newralgiczne skrzyżowanie na Opolu Wschodnim - mówi Adam Leszczyński, rzecznik prezydenta Opola. - Wówczas na pewno będzie jeździło się o wiele płynniej.

Według umowy do końca roku mają zakończyć się też prace na obwodnicy północnej.

- Ale tam ich zaawansowanie jest na tyle dalekie, że być może uda się je zakończyć wcześniej - mówi Adam Leszczyński. - Te wszystkie remonty i przebudowy muszą zostać wykonane, by poprawić komfort kierowców.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakorkowane Opole. Kierowcom puszczają nerwy. Do pracy czy szkoły jadą nawet godzinę. Jak długo potrwa jeszcze gehenna? - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto