Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaksa Kędzierzyn-Koźle: W sobotę gdańszczanie chcą powalczyć z ZAKSĄ

Piotr Wiśniewski
Karolina Misztal/archiwum DB
Bez wątpienia faworytem sobotniego meczu są wicemistrzowie Polski. ZAKSA ma w składzie wielu znakomitych siatkarzy, w tym reprezentantów Polski i Francji. Jak na tym tle wypadnie beniaminek PlusLigi? Przekonaj się śledząc relację live z tego spotkania na łamach naszego serwisu.

Podopieczni trenera Krzysztofa Stelmach długo przodowali w tabeli ligowej. Ostatnia porażka ze Skrą Bełchatów zepchnęła ich na drugie miejsce. ZAKSA to bardzo dobry zespół, który w Lidze Mistrzów potrafił ograć na wyjeździe słynne włoskie Trentino!

Ale do Trójmiasta wicemistrzowie Polski przyjadą osłabieni. Największy problem trener Stelmach ma ze środkowymi. Wciąż uraz leczy Patryk Czarnowski, dłuższa przerwa czeka Jurija Gładyra, a w dodatku przed finałowym turniejem Pucharu Polski kontuzji doznał Guillaume Samica.

Relacja LIVE

- Ponieważ w przyszłym tygodniu czeka nas pojedynek w Lidze Mistrzów z Arkasem Izmir, postanowiliśmy nie ryzykować i dać Guillaume jeszcze kilka dni odpoczynku - mówi prezes ZAKSY Kazimierz Pietrzyk, cytowany przez oficjalną stronę klubową.

Nie zmienia to jednak faktu, że na parkiecie zobaczymy czołowe postacie siatkówki w Polsce. Ich sile będą chcieli przeciwstawić się siatkarze z Gdańska.

- Cały czas skupiamy się na własnej pracy - mówi Artur Augustyn, środkowy Lotosu Trefla. - Musimy poprawić błędy. Wyeliminować je w kolejnych spotkaniach. W czwartek oglądaliśmy na video ZAKSĘ. Piątek też poświęciliśmy naszemu rywalowi. Dla nas jednak najważniejsi jesteśmy my, co zrobić aby ustrzec się błędów.

WICEMISTRZOWIE POLSKI ZAWITAJĄ DO ERGO ARENY

Choć siła rażenia wicemistrzów Polski budzi podziw, to dla gdańszczan nie ma to znaczenia. - Nie zwracamy uwagi na to kto gra w ZAKSIE - przyznaje Augustyn. - My po prostu wyjdziemy na parkiet z założeniem walki i gry na całego. Nie oglądamy się na przeciwnika. Jesteśmy co prawda na ostatnim miejscu w tabeli, ale chcemy walczyć wszyscy za jednego, jeden za wszystkich, i to w każdym meczu!

Zadanie wydostania Lotosu Trefla z ostatniego miejsca spoczywa na barkach Dariusza Luksa. - Pracujemy wspólnie dopiero kilka tygodni. Nie mniej zarówno my, jak i on wiemy w jakim miejscu jesteśmy. Przed nami określone cele. Mamy pewne problemy, koncentrujemy się na poprawie naszej gry. Trener nam w tym pomaga. Wszystko siedzi w głowach zawodników - zauważa Artur Augustyn.

ZOBACZ TAKŻE:

SIATKARZE Z GDAŃSKA MAJĄ DWA MIESIĄCE NA WYWALCZENIE UTRZYMANIA W PLUSLIDZE

Codziennie rano najświeższe informacje z regionu prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera! Dodaj swój artykuł. Dodaj swoje zdjęcia
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto