Obsesyjnie zazdrosny mąż, jego piękna żona aktorka, podstępny hollywoodzki reżyser, kurier rozwożący narkotyki, sprzedawca hot dogów z mroczną przeszłością, sfrustrowany uczeń w ryzykownej misji, alpinista naprawiający hotelowe okna, uliczny malarz, ekipa pogotowia ratunkowego, dziewczyna z psem, grupa zakonnic...
Losy tych tak różnych mieszkańców wielkiego miasta splotą się nieoczekiwanie w ciągu zaledwie jedenastu minut. „Przyszłość jest tylko w naszej wyobraźni. Wszystko może skończyć się raptownie, w najmniej oczekiwany sposób” – mówi Jerzy Skolimowski, reżyser filmu, który okazał się wydarzeniem międzynarodowego festiwalu w Wenecji.
„11 minut” nagrodzono tam 15-minutową owacją na stojąco i wyróżniono Nagrodą Jury Młodzieżowego.
To także polski kandydat do Oscara.
„Wybraliśmy film jednego z najlepszych i najbardziej oryginalnych polskich reżyserów. Jego osoba i twórczość są dobrze znane i cenione na rynku amerykańskim. „11 minut” to film uniwersalny, zrealizowany dynamicznym językiem filmowym, portretujący chaos, kakofonię i pustkę współczesnego świata” - uzasadniał wybór przewodniczący polskiej komisji Paweł Pawlikowski (Oscar za „Idę”) .
Seanse: piątek, sobota, niedziela - 13.00, 17.30, 21.00. Film trwa 81 min.
Zobacz: Jerzy Skolimowski: W historii Oscarów jeszcze się nie zdarzyło, żeby ten sam kraj zdobył statuetkę za film nieanglojęzyczny
Źródło: TVN24/x-news
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?