Polacy dwa razy do roku, podobnie jak obywatele ponad 70 państw, zmuszeni są do zmiany czasu.
Na czas zimowy przechodzimy w ostatni weekend października, czyli w nocy z 28 na 29 października. Wskazówki cofamy z godziny 3.00 na godzinę 2.00. To oznacza, że będziemy spać godzinę dłużej.
Wiadomo, że jako pierwsi czas przestawili Niemcy. 30 kwietnia 1916 roku przeszli z czasu zimowego na letni. Potem dołączały kolejne kraje, bo ekonomiści przekonywali, że dostosowanie godzin aktywności ludzi do wschodów i zachodów Słońca oznacza oszczędności.
Zmiana czasu na zimowy: gdzie?
Rozróżnienie na czas letni i zimowy obowiązuje we wszystkich krajach europejskich z wyjątkiem Islandii. Czasu nie zmieniają też Białoruś i Rosja.
W USA, Kanadzie i Meksyku czas zimowy i letni stosuje się z wyjątkiem pewnych regionów. Z kolei w Ameryce Południowej zegarki przestawia się w niektórych regionach Brazylii, Chile, Paragwaju i Urugwaju. W Afryce czas letni stosują Maroko, Libia i Namibia.
W Azji zmiany czasu obowiązują tylko w niektórych krajach Bliskiego Wschodu, m.in. w Izraelu, Syrii i Iranie. W większości krajów azjatyckich, w tym w Japonii, Indiach i Chinach, czasu letniego nie stosuje się.
Zmiany czasu z letniego na zimowy nie będzie?
Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych poparła jednogłośnie projekt PSL, dotyczący likwidacji zmiany czasu na letni i zimowy. Czas letni miałby obowiązywać cały rok, od 1 października 2018 roku - wyjaśnił prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Zobacz też: Zmiana czasu na zimowy. To już może ostatni raz, projekt idzie jak burza
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?