- Jedna z moich bohaterek jest barberem, a więc męskim fryzjerem i specjalistą od strzyżenia brody. Zaproponowałam więc, żeby sesję zrobić przy pracy – mówi Daria Chrzanowska z Opola, która z zawodu jest wychowawcą młodzieży, a fotografia jest jej pasją. – To nie jest reguła. Czasami scenerią jest klimatyczna ulica w mieście, albo miejsce szczególnie bliskie mojemu bohaterowi. Dzięki takim momentom oni mogą zapisać się w historii miasta w dzisiejszej odsłonie.
Prace nad projektem ruszyły w czerwcu. Od tego czasu przed obiektywem stanęło kilkunastu bohaterów i ciągle zgłaszają się kolejni.
- Każda z tych osób ma swoją historię do opowiedzenia. Często są to ludzie aktywni, którzy zmieniają miasto w różnych obszarach. Chcę to pokazać – mówi fotografka-pasjonatka. – Zawsze pytam, za co cenią Opole oraz jakie jest ich ulubione. Ale są też pytania mniej oczywiste, na przykład o ulubioną potrawę. Chodzi o to, by przełamywać schematy.
Warunkiem udziału w sesji jest zgoda na publikację wizerunku. Dlatego w projekcie mogą uczestniczyć osoby pełnoletnie (niepełnoletnie tylko wtedy, gdy przyjdą z rodzicem i on wyrazi zgodę na zdjęcia pociechy) i – co ważne - mieszkające w Opolu.
Fotografka nie ma jeszcze pewności, gdzie zaprowadzi ją projekt. Na razie zdjęcia można oglądać na facebookowym fanpejdżu Opolanie w obiektywie (tą drogą można też zgłaszać się na sesję). – Ale jeśli pomysł się spodoba i byłaby szansa na wystawę lub wydania zdjęć w formie katalogu, również byłoby mi bardzo miło – mówi Daria Chrzanowska.
Jesteście ciekawi, jakie historie napisało życie dla bohaterów sesji Opolanie w obiektywie? Zobaczcie w naszej galerii.
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?