Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kolonii Gosławickiej ma powstać zbiorowisko popiołów. Mieszkańcy protestują

Łukasz Biernacki
Łukasz Biernacki
Spotkanie przedstawicieli inwestorów z mieszkańcami odbyło się w atmosferze krzyku i przerywanych wypowiedzi.
Spotkanie przedstawicieli inwestorów z mieszkańcami odbyło się w atmosferze krzyku i przerywanych wypowiedzi. Kolaż nto
Kilkadziesiąt metrów, to odległość, jaka dzieli najbliższe domostwa Kolonii Gosławickiej od posesji, na której według planów prywatnego inwestora już wkrótce ma powstać zbiorowisko odpadów. Mają tam trafiać tzw. uboczne efekty spalania, czyli popioły i żużle. Nie podoba się to mieszkańcom, którzy boją się zbyt dużego hałasu i zanieczyszczenia powietrza.

Maksymalnie 40 samochodów ciężarowych z popiołem na dobę, czyli około 14 tysięcy rocznie. Taka może być skala przewozu popiołów, które będą trafiać do mającego powstać przy ulicy Wschodniej 25 w Opolu zbiorowiska odpadów.

Na taki scenariusz nie zgadzają się jednak mieszkańcy Kolonii Gosławickiej. Najbliższą okolicę terenu przyszłego zbiorowisko zamieszkuje około 500 osób.

Obawiają się oni częstych przejazdów ciężarówek, które będą utrudniać ruch, ale przede wszystkim generować ogromny hałas i zanieczyszczenia. Ich duże wątpliwości wzbudzają też sposób przeprowadzenia badania norm hałasu oraz brak oficjalnego poinformowania ich o planowanej inwestycji.

- O całej sprawie dowiedzieliśmy się w zasadzie przez przypadek. Nie zostaliśmy uznani za stronę postępowania, bo zgodnie z ustawą, firma nie musiała brać pod uwagę w badaniu norm hałasu całej dzielnicy tylko ograniczyć badanie do promienia 100 metrów wokół – mówi Maciej Kamrowski, prezes spółdzielni Rodło. – Problem w tym, że było to 100 metrów liczone od granicy placu, gdzie będą składowane popioły, a nie od granicy posesji. A przecież ruch ciężarowy odbywać się będzie nie tylko tam – dodaje.

Mieszkańcy podkreślają też, że do tej pory ich okolica była terenem przyjaznym do życia. Znajdują się tu m.in. przedszkole, żłobek czy też pumptrack.

- Od 40 lat było to miejsce przyjazne dla mieszkańców, rodzin z dziećmi. Próbuję się to zaprzepaścić jedną nieprzemyślaną decyzją – mówi Maciej Kamrowski.

W odpowiedzi na wątpliwości mieszkańców wczoraj w hotelu DeSilva w Opolu zorganizowano konsultacje z przedstawicielami firmy, która ma zrealizować inwestycje i przedstawicielem wydziału ochrony środowiska urzędu miasta.

Spotkanie to nie przyniosło jednak oczekiwanych rezultatów. Odbyło się w atmosferze krzyku i przerywanych wypowiedzi. Organizatorzy spotkania przekazali mieszkańcom, że cała inwestycja będzie i jest przeprowadzana w granicach prawa. Zapewniali również, że z badań, które zlecił inwestor, wynika, że nie dojdzie do przekroczenia limitów zanieczyszczeń powietrza i hałasu.

Co ważne, termin "zbiorowisko" oznacza, że popioły i żużle nie będą składowane tam na stałe. Plac przy ulicy Wschodniej ma być jedynie ich czasowym miejscem przechowania. Jak informuje inwestor, wszystkie zbierane tam materiały mają być również hermetycznie zamknięte.

Mieszkańcy zapowiadali, że w swoich działaniach przeciw zbiorowisku nie ograniczą się tylko do spotkania z inwestorem. Do sprawy będziemy wracać.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Kolonii Gosławickiej ma powstać zbiorowisko popiołów. Mieszkańcy protestują - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto