Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj ostatnie pożegnanie zmarłego biskupa Gerarda Kusza

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Piątkowa eksporta do gliwickiej katedry.
Piątkowa eksporta do gliwickiej katedry. Andrzej Złoczowski
W sobotę w katedrze św. Apostołów Piotra i Pawła w Gliwicach została odprawiona msza św. w intencji zmarłego biskupa pomocniczego opolskiego i gliwickiego.

Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył kardynał Kazimierz Nycz, arcybiskup metropolita warszawski. Wśród koncelebrujących biskupów i kapłanów byli ordynariusz opolski Andrzej Czaja oraz jego biskupi pomocniczy Paweł Stobrawa i Rudolf Pierskała.

Sylwetkę zmarłego przypomniał w kazaniu biskup gliwicki Jan Kopiec. Wspominał jego dzieciństwo i lata szkolne w Dziergowicach oraz naukę w szkole średniej w Raciborzu. Cytował tekst, który 18-letni Gerard napisał, składając podanie do nyskiego seminarium duchownego w 1957 roku: "Często i gorąco prosiłem Boga, aby skierował me kroki na właściwą drogę. Często pytałem słowami św. Pawła: Co chcesz Chryste, abym uczynił. Jako odpowiedź wzrastała we mnie ta siła potężna, która przyciągała mnie do Boga. Wiem, to nie jest siła ludzka".

- Przez blisko 59 lat w kapłańskim i biskupim posługiwaniu nauczał w porę i nie w porę, szukał pobożnych i porządnych ludzi, ale też ludzi trudnych, o pogmatwanych drogach. Jego życie wypełniało cierpliwe świadczenie o związku z Chrystusem - mówił bp Kopiec. Przypomniał, że zmarły był wikarym w Gliwicach i w opolskiej katedrze, a po studiach specjalistycznych był wykładowcą w seminarium i na KUL. Przez blisko siedem lat był biskupem pomocniczym diecezji opolskiej, a potem - od 1992 w diecezji gliwickiej.

- Trwając na modlitwie przy jego trumnie możemy mu dziękować za zawsze ochotne dzielenie się swoimi charyzmatami w służbie Chrystusa, za szukanie każdego człowieka, którego należy przekonać do przyjaźni z Chrystusem. (...) Żegnamy go z żalem. (...) Drogi przyjacielu Gerardzie, dziękuję Tobie za całą siłę Twojej otwartości i miłości, i przyjaźni bardzo szczerej. Nie tylko ja jej doświadczałem, ale i Kościoły opolski i gliwicki bardzo obficie. Prosimy Boga Wszechmogącego. Niech on będzie dla Ciebie wieczną nagrodą.

Zmarłego pożegnali także kardynał Kazimierz Nycz (podziękował mu za wkład w dzieło katechezy w Polsce) oraz metropolita górnośląski Wiktor Skworc, który przypomniał, że bp Gerard wiernie realizował w życiu swoje biskupie zawołanie: "Posłuszeństwo i pokój".

Uroczystości pogrzebowe bpa Gerarda Kusza rozpoczęły się w piątek wieczorem przeniesieniem jego ciała do katedry, a także różańcem, nieszporami i mszą św. w jego intencji. Tej Eucharystii przewodniczył pomocniczy biskup opolski Rudolf Pierskała.

- Biskup Gerard miał serce i patrzył w serce - mówił bp Pierskała. Kołatał do serc wiernych podczas swojej posługi kapłańskiej i biskupiej. Kołatał przez słowo, sprawowanie sakramentów, rozmowy, spotkania. W poniedziałek do serca bpa Gerarda Kusza zakołatał Pan Jezus, który przyszedł do niego, aby go przenieść do życia wiecznego.

O 16.30 w Dziergowicach, rodzinnej parafii zmarłego biskupa Gerarda Kusza, zostanie odprawiona msza św. pogrzebowa. Po niej jego ciało zostanie pochowane na miejscowym cmentarzu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dzisiaj ostatnie pożegnanie zmarłego biskupa Gerarda Kusza - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na kedzierzynkozle.naszemiasto.pl Nasze Miasto