Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konflikt w opolskiej Nowoczesnej. Dlaczego radny Opola nie jest już w partii?

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Przemysław Pytlik mówi, dlaczego nie ma go już w Nowoczesnej
Przemysław Pytlik mówi, dlaczego nie ma go już w Nowoczesnej Piotr Guzik
Przemysław Pytlik, radny Opola, odejście z Nowoczesnej tłumaczy słabą pozycją partii w ramach Koalicji Obywatelskiej. - Bzdura - twierdzi poseł Witold Zembaczyński.

Przemysław Pytlik nie należy do Nowoczesnej od środy. Na konferencji prasowej przekonywał, że odszedł z partii z własnej inicjatywy.

Z kolei Witold Zembaczyński zaznacza, że regionalne struktury zdecydowały o jego wydaleniu w poniedziałek, dając trzy dni na honorową rezygnację.

O co poszło? - O różnicę zdań w temacie funkcjonowania Nowoczesnej w ramach Koalicji Obywatelskiej. Moim zdaniem partia ta powinna mieć bardziej znaczącą pozycję, niż teraz - przekonuje.

- Bzdura! - odpiera Witold Zembaczyński. - Mamy troje przedstawicieli w sejmiku, a także trzech kandydatów do Sejmu na liście KO. Ja jestem na pierwszym miejscu, co jest jedynym przypadkiem dla Nowoczesnej w skali kraju.

- Prawda jest taka, że gdyby nie Nowoczesna i Koalicja Obywatelska, to pana Pytlika nie byłoby w opolskiej radzie miasta. Cała ta sytuacja jest przykra. To bowiem przykład na to, jak indywidualne ambicje potrafią zaślepić człowieka. Jak inaczej nazwać bowiem decyzję o samodzielnym starcie do Senatu, wbrew Koalicji Obywatelskiej? – pyta Witold Zembaczyński.

Przemysław Pytlik startu nie potwierdza. Ale przyznaje, że zebrał tysiąc podpisów potrzebnych do rejestracji komitetu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Konflikt w opolskiej Nowoczesnej. Dlaczego radny Opola nie jest już w partii? - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto